...ale w ten sposób sami pozbawiamy się tego co w akwarystyce najpiękniejsze - obserwacji . Czasami odnoszę wrażenie ,że bardzo chcemy jakby wyręczać naturę chemią ,mechaniką itp. Bo co mi da to ,że zrobię start w 2 tygodnie skoro noszę się z zamiarem założeniem akwa np. pół roku? W ten sposób zatracamy istotne walory ( możliwość obserwacji natury) na rzecz tylko walorów estetycznych ( też ważnych) . Chemia, technika ma nam tylko pomóc a nie stanowić istotę akwarystyki . Myślę ,że trzeba umieć rozróżnić technikę akwarystyczną od samej istoty, idei posiadania akwarium z wycinkiem natury w domu.