Witam wszystkich forumowiczow!
Kilka slow o mnie...
Nie wiem jak inni forumowicze, ale ja zaczynalem od zlotej rybki. Swego czasu bardzo chcialem trzymac jakiekolwiek rybki a moja dziewczyna (obecnie zona) nie byla co do tego pomyslu przekonana wiec na zareczyny kupilem jej zlota rybke;)))
Po dwoch latach trzymania zlotych rybek w akwarium o pojemnosci 45ltr nastapil czas na zmiany - wieksze akwarium (125ltr) i nowe rybki...
Wyszukiwarka poszla w ruch i zakupliem 10 mlodych Pseudotropheus Saulosi (jak sie pozniej okazalo byly 3 samice i 7 samcow). Gdy jedna z mlodych samic zostala zabita przez ciagle napastowanie ze strony plci meskiej postanowilem pozbyc sie nadmiaru samcow i na koniec zostalem tylko z dwoma samcami i dwiema samicami.
I tak przez 1.5 roku hodowalem Ps. Saulosi.
Ale ze apetyt rosnie w miare jedzenia i trafila sie okazja wiec kupilem akwarium o pojemnosci 450ltr.
Pod wplywem euforii kupilem rybki od kolesia ktory rezygnowal z hobby - i to byl moj najwiekszy blad.
Tak wiec skonczylem z obsada z ktorej nie jestem zadowolony i planuje w najblizszym czasie odsprzedac wiekszosc rybek z mojego akwarium i zaczac od nowa.
Na chwile obecna w moim akwarium plywaja:
-ps. saulosi (2x samce, 2x samice) - zamierzam dokuipic pare samic,
-ps .acei (x3 ciezko okreslic plec) - zamierzam dokupic x3
-protomelas tanzania (1x samiec, 2x samice) - zamierzam sprzedac
-ps. elongatus usisya - nie jestem w 100% przekonany (1x samiec) - zamierzam sprzedac
-ps. elongatus chewere - nie jestem w 100% przekonany (1x samica) - zamierzam sprzedac
-aulocanora jacobrefei memelala (zaczynaja sie wybarwiac wyglada na 1x samica, 2x samiec) - zamierzam sprzedac
- 2x z grupy aulocanora - musze sie dowiedziec co to jest - 1x zaczyna sie wybarwiac, 1x wyglada na mala samice protomelas tanzania - zamierzam sprzedac
-1x metriclima gershekei (1x samiec) - zamierzam sprzedac
-4x Synodontis Eupterus - zamierzam sprzedac x1 najwiekszego
Cala moja dotychczasowa wiedza o pyszczakach opiera sie na ksiazce Eda Koningsa "Back to Nature - przewodnik po swiecie pielegnic z malawi" ,wyszukiwarki google i forum brytyjskiego.
Musze przyznac ze zakup od osoby rezygnujacej z hobby byl nie przemyslany i lekkomyslny jako ze w 100% nie wiem czy rybki ktore kupilem sa rzeczywiscie rybkami o ktorych mowil koles.
Obecnie mieszkam w Szkocji. Moje przyszle rybki zamierzam kupic od hodowcy z bardzo dobra renoma - co by w przyszlosci cieszyc sie rybkami bez zbednych nerwow i niepewnosci co plywa w akwarium.
Poki co zbieram pieniadze i przegladam ksiazke w poszukiwaniu mbuna ktore bede trzymal.
Dobra - nie bede dluzej przynudzal
Pozdrawiam serdecznie,