Od pół roku jestem właścicielem małego malawi (140l). Trochę eksperymentowałem. Na dzień dzisiejszy mam 8 (z 12 na początku) saulosi (3+5). Jakieś 2 miesiące temu było 3+6 (tak mi się zdawało), ale były ostre wojny, więc pozbyłem się jednego samca. Wtedy wybarwił się kolejny, który wyglądał wcześniej jak samica. Po chwilowych spięciach wszystko się uspokoiło. Zwróciłem uwagę na atrapy jajowe u całej obecnej trójki. Dwa osobniki mają po jednej, a trzeci ma ich trzy. Czy to świadczy o tym, że to tzw. "samiec alfa"? Chciałem dokupić 3 samiczki, ale sprzedawca namówił mnie na crabro (pokazując mi u siebie w jednym akwarium te dwa gatunki zupełnie dorosłe). Na dzień dzisiejszy jest spokój między tymi dwoma gatunkami (8 saulosi + 5 crabro), a do tego bardzo ładnie się komponują wizualnie. Dwa tygodnie temu zauważyłem małego saulosi. W tej chwili ma prawie 2 cm i pływa coraz odważniej po akwarium. Natomiast wczoraj zauważyłem przez moment w kamieniach kolejnego małego (niecały centymetr). Ciekawe ile ich tam jeszcze jest.