Skocz do zawartości

mati086

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

O mati086

  • Urodziny 14.04.1986

Informacje o profilu

  • Moje akwarium
    375 l, 150x50x50

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Jeszcze jedno pytanie mam. Czy jeżeli mój samiec caeruleus wypluł (zwymiotował?) pokarm (mrożoną artemię) po około 10-15 minutach po karmieniu to może to być objaw bloat? dodam że innych objawów nie widzę
  2. Niestety testów w pobliskich sklepach zoologicznych nie było więc zamówiłem przez internet. Wyniki podam jak przyjdą. Nabe: kurację na bloat zrobić od razu czy czekać na kolejne objawy u innych ryb. W jakich dawkach podać leki jeśli mam 375 l?
  3. Żadnych nowych ryb nie miałem. Pod koniec ryba nie puchła, raczej wręcz chudła. -- Dzisiaj poprawa. Podejrzana o chorobę acei zaczęła znowu pobierać pokarm (narazie suchy podałem). Nie ucieka też w kąt więc powinno być dobrze. Może pomogły podmiany wody. Jednak dalej zastanawia mnie czy w akwarium są jakieś pasożyty ze względu na wcześniejsze zgony ryb. Czy jeżeli będą znowu podobne objawy tzn chudnięcie, brak apetytu a parametry wody będą dobre to podać jakieś leki? Leczyć tylko chore w osobnym akwarium czy wszystkie w ogólnym?
  4. Nie leczyłem ryb więc biolog powinien teoretycznie pracować. Testy kupie dopiero w piątek, wcześniej nie dam rady. Podam wyniki jak najszybciej. -- Ok zmienię im dietę, wodę podmienię i zobaczę co dalej. -- Jeszcze mam pytanie odnośnie cyklopa. Moje pyszczaki są dość wyrośnięte i nie chcą tak drobnego pokarmu jeść. Czy mogę coś większego w zamian podać np. wodzienia, artemię?
  5. Witam, w ciągu ostatnich 2 miesięcy padły u mnie 3 ryby (2 maingano i 1 saulosi). Każdy przypadek był inny dlatego opisze osobno. Pierwszy maingano - przez około miesiąc może półtora tracił apetyt (tzn. pobierał pokarm ale w mniejszych ilościach niż pozostałe) i stopniowo chudł. Dodatkowo przebywał czasem w kątach i odstawał od reszty. Poza tym brak innych objawów. Tydzień temu padł. Drugi maingano całkowicie przestał jeść, przebywał w kącie i po 3 tygodniach padł (4 dni temu). Saulosi bez objawów choroby po prostu znikł jakieś 2 tygodnie wcześniej. Ponad rok temu miałem problemy z karmieniem dwóch rybek tzn. 1 rybka jadła normalnie ale jednak chudła. Po jakimś czasie wyzdrowiała i obecnie ma się dobrze. Druga wcale nie jadła i niestety nie przeżyła (próbowałem leczenie w osobnym akwarium metronidazolem i bactopurem direct). Teraz kolejny pyszczak (acei) raczej zachowuje się normalnie (pływa w grupie z pozostałymi acei) ale w czasie karmienia odpływa w kąt lub pobiera pokarm ale wypluwa. Zachowuje się tak od 3 dni. Zaobserwowałem raz w niewielkiej ilości nitkowate odchody. Niestety testów wody dawno nie robiłem. Przedwczoraj sprawdzałem testami które mi zostały: NO3 około 60 (JBL) - staram się obniżyć tzn podmieniam częściej, dziś kolo 50l podmienie NO2 0,05 (JBL) - tu się zdziwiłem skąd te NO2 PH 7,5 (test Tropical) Niestety dziś zauważyłem że testy są około pół roku przeterminowane... kupie nowe i podam wyniki Akwarium ma niecałe 3 lata. Obsada od dwóch lat bez zmian: zostało 6 pseudotropheus saulosi, 5 pseudotropheus acei, 3 melanochromis cyaneorhabdos 375 l, wymiary standardowe Filtracja - biologiczny JBL Crystal profi e1500, mechaniczny weipro TC-2500 pokarm: JBL malawi i spirulina, naturefood cichlid plant i color plus, tropical spirulina i malawi, OSI spirulina, Ocean Nutrition spirulina, Sera Flora Podmiany wody - 60l co 2 tygodnie, teraz częściej tzn w sobotę 60l, dziś 50l Chciałem zapytać czy według Waszej opinii problem wynika z wody tzn. wysokie NO3 i NO2 czy też może to być spowodowane np. przez wiciowce lub nicienie. Albo to jeszcze inny powód? Z góry dziękuje za odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.