Dziś trzeci dzień jak mam pysie i widziałem już tyle różnych i dziwnych zachowań że zaczynam rozumieć dlaczego są tak popularne:D
Ale do rzeczy;W pierwszym dniu po wpuszczeniu wszyscy w domu byli miło zaskoczeni bo po kilku tygodniach coś się zaczęlo dziać w akwarium.Wszystkie co do jednej jak żołnierze albo klucz ptaków bardziej,pływały dostojnie wokół całego akwarium tak jakby chciały się zaprezentować z jak najlepszej strony,coś jak modelki na wybiegu;)
Muszę przyznać że zrobiły wrażenie oj zrobiły.
Dzien drugi,zupełnie inne ryby,jużnie pływały pięknie razem tylko zaczęły jakieś wyścigi podbiegi...szybko się zorientowałem że to zaloty i niestety okazało się szybko że mam pięc samców i trzy samice niestety.Biedne samice były adorowane a nawet przeadorowane bo miały ochotę uciec gdzie pieprz rosnie.
Dziś wszystkie jak jedna robią za buldożery i przerabiają piasek?!!Wciągaja i wypluwają a szczególnie upodobały sobie jedną skałke co na nią wypluwają piasek.
Jak tu się nudzić....
Możecie mi wyjaśnić o co z tym piaskiem chodzi?