Skocz do zawartości

kamila1724

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamila1724

  1. przynajmniej mi się wydaje, że przez ten tydzień od wypuszczenia jednej rybki do wypuszczenia drugiej nie urosły.
  2. no z tą rybą to przyznaję, że był błąd. ale nie jestem dośwaidczona w tym temacie, teraz już wiem, że trzeba je zostawiać w spokoju i tak robię. ale te duże już raczej nie rosną, i były takie same przy wypuszczaniu i tej i tej.
  3. ruszaliśmy kamieniami wszystkimi, więc raczej się nie schowała. najbardziej mnie dziwi to, że poprzednią wpuściliśmy gdy miała taką samą wielkość jak ta zjedzona, i nic jej nie jest, dalej szaleje po całym akwarium... a jeszcze wcześniej kiedy zauważyliśmy, że jedna samica ma coś w pysku, przygotowaliśmy osobne małe akwarium i ją tam przenieśliśmy. niestety zdechła w nocy tamtego dnia, ale wypluła kilkanaście jajeczek, które również złowiliśmy i przenieśliśmy do osobnego kotnika, ale nic z nich nie było. więc nie wiem, czy męczyć te rybki stresem związanym z przenoszeniem ich.
  4. Saulosi i Yellow , ryby mają od 3-5 cm.
  5. Witam, Mamy problem. Pod koniec stycznia przyszły na świat małe rybki (raczej z dwoch różnych miotów), wyłowiliśmy je, zamieściliśmy w kotniku. Większa została wpuszczona po około 3 tygodniach, miała ok. 1,5 cm. Mniejszą wpuściliśmy tydzień później, może półtora. Miała ok. 1 cm. Specjalnie wpuściliśmy ją w nocy, kiedy było zgaszone światło. Rano pływała, ale niestety po południu już jej nigdzie nie było... Do tej pory (2 dni) się nie znalazła. Czy to możliwe, żeby starsze pyszczaki ją zjadły? Z góry dziekuję za pomoc. ; )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.