Witam,
Minęło półtora roku odkąd zalozylem swoje pierwsze akwa z pyśkami saulosi. Akwarium 126l filt tetratec ex700 piasek+łupki +1 zielsko
Kupiłem w zoologicznym 10 małych saulosi i czekałem az sie odbarwia.
po wielu ekscesach ( moj brak czasu, wyjazdy itd) wiele rybek padlo
obecnie sytuacja wyglada w nastepujacy sposob 3 dorosle samce ( 2 po 10cm i jeden mlody dopiero wybarwia sie)+1 samica dorosla
jest samiec dominujacy ktory kontroluje cale akwarium, drugi samiec to wybarwiony mlodzieniaszek z akwarium ktory poki co jest mniejszy od samicy wiec jej nie meczy, a drugi dorosly samiec zdominowany w kazdej wolnej chwili meczy samice ;( odseparowalem go, myslalem ze w ten sposob go uspokoje , lecz kolejnego dnia zastalem samice poszarpana, obecnie jest w malym baniaku, kuruje sie biedna
pytanie co teraz zrobic? starac sie o samice, wiem, jednak jak w jakis sposob ktos mi przekaze powiedzmy 3 samiczki, a moj samiec je bedzie meczyl (agresywny z niego typ)
jak tego uniknac?
nie bylem dobrym wlascicielem, ale chce teraz naprawic swe winy , bede mogl teraz swojemu akwa poswiecac wiecej czasu wiec chce je doprowadzic do ladu.
edit: w tytule mala pomylka, akwa to 126 nie 112