Skocz do zawartości

Aspat

Użytkownik
  • Postów

    314
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Aspat

  1. Powiem tak...mnie regulacja nie przeszkadza, bo w moim zbiorniku i tak potrzebuje full przepływu, ale gdybym miał mniejsze akwarium, to atmana bym nie wybrał... Mierzylem jego przepływ i tu ciekawostka... Filtr rozkręcony na max( bez gąbki) ma przepływ ok. 1970l/h, a "skrecony" 1900l/h. Test przeprowadziłem zarówno u siebie jak i u kumpla, który tez ma 203. Z początku myślałem, ze pewnie kupiłem uszkodzony w jakiś sposób filtr, ale oba pomiary były podobne. (różnica +/- 10l/h)

    Mały OT sie zrobił, ale to dobry moment na zadanie pytania - czy tak jest tez u innych osób?

  2. Witaj.

    1. Zapraszam do http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html

    2. 7,5 to nie tragedia. Zamiast wapienia, zastanowiłbym się nad innymi kamieniami. A pH można podwyższyć wieloma sposobami... Ale o tym sporo jest w FAQ-u.

    A tło sobie odpuść, po co zabierać im jeszcze miejsca do pływania...

    3. Funkcja ''szukaj'', wpisz - rośliny. Wszystko jest;)

    4. I to strasznie, dlatego tak ważna jest odpowiednia ilość piachu(który mogą przekopywać), nie grysu itp.

    5. Nie są trudne w hodowli. Jeżeli będziesz poświęcał im, powiedzmy... 30-40min. tygodniowo to będzie dobrze.

  3. Stara, dojrzała ceramika, znacznie skróci czas dojrzewania nowego zbiornika. A jeśli zasilisz jeszcze akwa wodą ze starego, to za jakieś dwa tygodnie, można wpuszczać ryby(oczywiście przed wcześniejszym zbadaniem parametrów;))...

    Żeby to tylko przypadkiem nie było tylko 10 litrów. Mówimy tu o przynajmniej kilkudziesięciu, tak?

  4. Aspat nie popadajmy w skrajność

    Wiesz, 3 gatunki to i w 112l można trzymać:)


    Byłem, jestem i będe przeciwnikiem takich ilości, tym bardziej, że uważam zbiornik 240l za absolutne minimum dla pyszczaków. Nie pakowałbym tam aż 3 gatunków, po to aby było ''kolorowo''... ''Mało'' - nie znaczy brzydko;)

    Ale tak jak mówię, jest to tylko i wyłącznie moje zdanie.

  5. Pewnie nie czytałeś moich wywodów na temat samców Saulosi... Bogatszy o doświadczenie z tymi rybami, mogę powiedzieć, że u mnie układ 2/4 Saulosi i 2/4 Neon Spot, w takim baniaku się nie sprawdził...

    Nie mówię, że Tobie z rdzawym się nie uda, Sprengerae może sobie poradzi... Proponowałbym jednak układ 1/4 Saulosi i 2/5 Sprengerae. Tak dla świętego spokoju, aby w przyszłości, nie mieć z nimi problemów;)


    Trzeci gatunek to do tego zbiornika przesada.

  6. Stawiam na jakieś lewe testy...


    Pobierz wode z akwa do jakiegoś pojemnika i rozcieńcz ją w stosunku 1/1 z wcześniej zbadaną kranówką.

    I sprawdź co wyszło...


    --

    Może inaczej...

    Czy filtr biologiczny działał wcześniej w starym zbiorniku?

  7. Masz u siebie lepszy przypadek przechyłu, gorzej gdyby ta różnica dotyczyła przodu i tyłu akwa, wtedy naprężenia byłyby dużo większe... Ale to i tak nie zmienia faktu, że 1,5cm to dużo.


    Gdzieś czytałem, że jeżeli różnica wynika z krzywizny podłogi to sprawdza sie płyta pilśniowa, ale tam różnica wynosiła tylko kilka mm, a jak będzie przy 15..

  8. czy wpuszczenie ich w nocy wystarczy? po jakim czasie zrobić to najlepiej?


    Musi wystarczyć, nic innego zrobić nie można...


    Drugie pytanie jest źle sformułowane... Nikt Ci nie napisze, że za 63dni, można je wpuścić:D. Gdy osiągną rozmiar nie mniejszy niż 2-3cm(czyli taki, aby dorosłe samce nie ''chapnęły'' ich za jednym razem:)), wtedy można je wpuszczać, ale gwarancji, że przeżyją, nie dostaniesz;)

  9. Różnica w temperaturach wody i obudowy jest tak nie wielka, że można przyjąć, iż jest taka sama. Jeżeli byłby to filtr to po dotknięciu obudowy poczujesz mocne grzanie. To samo tyczy się zewnętrznego - ma letnią przyjemną temperaturę w dotyku.


    Kup termometr.

  10. Odświeżam temat...

    Niedługo będę posiadaczem akwarium 40x30x30(36l). Sprzętowo już wszystko ogarnąłem. Pytania natomiast, mam odnośnie funkcjonowania takiego akwa.

    Od razu, chcę nadmienić, iż będzie ono pełniło funkcję (oprócz hodowlanej)dekoracyjną(nie chcę ich trzymać w ''zoologicznych'' warunkach...). I tu pojawia się kilka pytań:

    1. Zależy mi na łatwych w hodowli i rozmnażaniu krewetkach (mam dostęp do Amano i Red Cherry, ale może znacie coś ciekawszego...) Co polecacie?


    2. Rozumiem, że zanim produkcja:) ruszy pełną ''parą'', minie przynajmniej kilka miesięcy, tak?


    2a. Jak już zaczną się mnożyć na potęgę, to co ile, średnio je podajecie swoim pyśkom? (wiem, troche się zapędziłem z tym pytaniem, ale lepiej wiedzieć juz teraz, prawda...)


    3. Zastanawiam się co z biologią tak małego zbiornika??? Będę chciał przekształcić filtr mechaniczny(wewnętrzny) na biologa... Może przesadzam? Jak to jest z tymi parametrami?


    Temat na forum, występuje dość często, ale w moim mniemaniu jest strasznie okrojony. Nie wiem, może tylka ja mam takie odczucia... Przydałby się jakiś jeden obszerny temat, w którym właściciele krewetkariów, podzieliliby się swoimi spostrzeżeniami. Może przesadzam, ale rozbudowanie tego topicu pomogłoby wielu osobom ze wzgl. na to, że coraz częściej taki rodzaj akarystyki można spotkać w naszych domach. Dlatego zachęcam do zamieszczania swoich doswiadczeń. Jakieś article mile widziane:)


    Na razie to wszystko... Z góry dziękuje za odpowiedzi.


    Pozdrawiam ;)

    Aspat

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.