Skocz do zawartości

pierestroyka

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pierestroyka

  1. Poskakaliśmy wczoraj wieczorem po szafce z dzieciakami w sumie było nas 185 kg. Nie zauważyłam żeby się coś odkształcało. Szafka jest zrobiona z płyty ok 21mm (mierzyłam zwykłam miarką). Płyta na której opiera się ciężar blatu pośrodku ma 3 cm grubości i wygląda to całkiem solidnie. Dodatkowo planujemy przybić sklejkę zamiast "zwykłej tekturki". Dzięki za wsparcie i rady. Zabieramy się do dzieła
  2. Dziękuje bardzo za podtrzymanie mnie na duchu i wszystkie rady. Rybki planujemy wpuścić dopiero kiedy będę miała 100% gwarancji że akwarium już dojrzało ( ok 4 tyg, tak?) chłopakom jakoś to wytłumacze, że domek niegotowy dla rybek czy cos takiego. Ponieważ zachęcacie do pytania to jeszcze Was troszkę pomęczę moimi rozterkami. Kiedy urodził mi sie pomysł gwiazdkowego akwarium myslałam że 112l to bedzie max wiec kupiliśmy normalną komodę - tzn ikeową taką , która wydała nam sie najsolidniejsza. Taka specjalna nie przeszłaby z różnych względów. ale teraz kiedy na horyzoncie majaczy mi wizja 200 litrowego malawi zastanawiam się czy to w ogóle możliwe postawić takie akwarium na zwykłej komodzie? Komoda jest taka http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80053933 pośrodku ma w poprzek wielką twardą dechę nie ma nóżek wiec opiera sie na całej powierzchni krawędzi. ale bądź co bądź to zwykła komoda z tyłu ma zwykła tekturkę wiec nie wiem chyba bez specjalnej szafki akwariowej się nie obędzie??
  3. Witam! Od kilku dni namiętnie rozczytuje się w tym forum z powodu wspomnianej gdzieś wcześniej malawicy. która nie ogarnęła również mnie:) Dawno dawno temu miałam w domu akwarium - ale to było jakies 12 lat temu i nic z tego nie pamiętam.Od jakiegoś czasu delikatnie uciskam swego Małża coby się zgodził rozpocząć projekt akwarium w naszym domu i wreszcie sie udało!!Ponieważ nasi synowie uwielbiają wszystko co związane z wodą przemyciłam pomysł założenia akwarium pod pretekstem prezentu bożonarodzeniowego dla nich (choć nie ukrywam że to ja ciesze się jak dziecko i po nocach przesiaduje czytając fora przez co zakochałam sie niemal do szaleństwa w malawi) Ale do rzeczy... Stanęło na 200 litrowym zbiorniku. W nim mają zamieszkiwać 1+4 Pseudotropheus saulosi. Ponieważ nie mogę pogrążyć naszych domowych finansów na początek upatrzyłam taki filtr zewnętrzny: http://allegro.pl/filtr-zewnetrzny-kubelkowy-hw-303b-1400l-h-i1344991065.html i wewnętrzny http://allegro.pl/filtr-wewnetrzny-jbl-cristalprofi-i80-i1357429208.html . Dalej mam mętlik w głowie. I im więcej czytam tym bardziej ogarnia mnie wrażenie ( i przerażenie), że to się po prostu nie uda. Czasu mamy niewiele dlatego proszę o rade czy prawie zupełnie niedoświadczony akwarysta da rade założyć i utrzymać malawi w takim stanie żeby rybiątkom było dobrze? czy może lepiej sobie odpuścić i poćwiczyć na jakiś gupikach brzankach itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.