zielu20
-
Postów
38 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez zielu20
-
-
może przekarmione...
co do bloat
cytat z artykułu
Pierwsze jest stosunkowo łatwe do wyleczenia, a charakterystycznym objawem jest nie pobieranie przez rybę pokarmu oraz chowanie się w ciemnych zakątkach zbiornika. Czasami można zaobserwować pobieranie pokarmu i natychmiastowe jego wyplucie. Kolejnym bardzo ważnym objawem są cienkie, często przezroczyste, ciągnące się za rybą nitkowate odchody, których nie sposób nie zauważyć oraz ściemnienie lub zblednięcie ubarwienia . W drugim stadium choroby bardzo ciężko jest odnieść sukces w leczeniu. System odpornościowy ryby jest mocno rozregulowany. Ryba osiada na dnie kołysząc się na boki, znacznie puchnie, czasem można zaobserwować nastroszenie lub brak części łusek, występuje również przyspieszony oddech. Następnie ryba umiera.Ryby jedzą (nie wypluwają) i pływają żywo po całym zbiorniku.
Może do jednej sztuki pasowałyby takie objawy. Dodatkowo ma złożone płetwy i jest dość chuda w porównaniu do reszty.
Co co ubarwienia to tylko wybarwiające się samczyki różną się kolorem.
A wracając do ewentualnego przekarmienia. Jest jakaś miara ile pokarmu podawać pysiom? (dostają Tropical Malawi i Tropical Cichlid Gran raz w tygodniu)
-
-
Przy Ph czy NO2 zmiany mogą być niezauważalne natomiast w przypadku NO3 powinna być zauważalna zmiana ? (chyba że kranówa ma też NO3 w okolicach 10)
racja, no3 nie mierzyłem po wymianie
-
-
reasumując
masz akwarium 240 l
co pływa w akwarium?
dalej robisz podmiany 50 litrowe?
zdychają tylko samce które zaczynają się wybarwiać?
Obecnie pływa 14 Pseudotropheus saulosi coral w tym 1 samczyk, który zaczyna się wybarwiać.
Robię podmiany 50 litrowe średnio co tydzień (w porywach do dwóch). Parametry się nie zmieniają.
Co do ostatniego pytania: Tak mi się wydaje. Przynajmniej ostatnie 3 były wybarwiającymi się samcami.
-
a jakieś inne pomysły?
przedostatnio ryba padła dzień po podmianie, a ostatnio tydzień po podmianie (te testy, które mam [ph,no2,no3] są cały czas stałe)
-
padła kolejna sztuka
Zastanawia mnie jedna prawidłowość. To już trzeci wybarwiający się samczyk z rzędu. (Wszystkie rybki są pomarańczowe, w pewnym momencie jeden samczyk się zaczyna wybarwiać i po tygodniu pada.)
parametry się nie zmieniły
-
a próbował ktoś zastosować coś takiego?
-
a, jak ją włożyć do takiej obudowy, żeby przepływ wody był odpowiedni? (tj przez gąbkę)
-
jak wygląda taka wielorazowa gąbka do narurowca?
albo gdzie to można kupić?
-
gąbka ma podejście około 1/2" a korpus około 1" jeżeli coś będzie do niego dociśnięte - jak to uszczelnić?
ew. czy są wkłady do narurowców wielokrotnego użytku, które nadają się do akwarium?
-
właśnie dlatego chciałbym zrobić narurowca z gąbką, przez którą teraz jest pchana woda
oczywiście atman by był dalej zatopiony w zbiorniku, a narurowiec by był gdzieś na wężu zasilającym
tylko zastanawiam się z czego tego narurowca zrobić
-
atmana mam przerobionego tak że wypuszcza przez gąbkę
uzupełniłem rysunek o strzałki
-
niezupełnie grawitacyjnie
tak jest obecnie atman pobiera wodę z głównego zbiornika i "wypluwa" do gąbki w drugim
a chciałbym gąbkę dać przed - syf nie przechodzi przez wirnik i czyszczenie łatwiejsze
-
Wężykiem ze zbiornika na zewnątrz. Tam przez gąbkę tak, jak działają narurowce. a dalej to przez atmana i do zbiornika. Problem jest tylko z zamocowaniem gąbki do filtra w narurowcu albo w podobnej konstrukcji.
-
atman hula aż miło - widzę po słupie wody wpadającym do zbiornika
ph 8 +/- 0,2 (test zoolek)
no2 0 mg/l (test zoolek)
no3 10 mg/l (test JBL)
Z tego wniosek, że problem leży gdzieś indziej.
Od czasu zakładania tego tematu nie padła żadna szt
-
u mnie ciągnie z dna zbiornika na zewnątrz i kawałek do drugiego zbiornika
a tam wypycha przez gąbkę
i daje radę
chciałem po prosu zrobić żeby zaciągał przez gąbkę, która znajdowałaby się poza zbiornikiem
-
a coś z testów na kH, gH, PO4, NH3/NH4, Cu, Fe jest potrzebne?
-
Zastanawiam się nad skonstruowaniem filtracji mechanicznej na bazie atmana poprzedzonego filtrem narurowym z "atmanową" gąbką wewnątrz.
Próbował ktoś coś takiego wykonać?
Będzie działać? Atman pociągnie?
-
najlepiej w jakie testy i jakich producentów, kupić na początek?
tak żeby wyniki były w miarę dokładne, a z drugiej, najlepiej, niezbyt drogie.... jeśli to możliwe
-
jeszcze myślałem, żeby przed atmana wsadzić narurowca z tą gąbką, a wyjście zostawić wolne - ale to kiedy indziej
co do testów - mogą to być testy kropelkowe tropical?
-
mhm,
jak to teraz naprawić? tj. wyeliminować no2 ?
atan zaciąga wodę z akwarium i wypuszcza do tego małego zbiornika przez gąbkę
prefiltrem, ajk napisałem wyżej, jest filtr narurowy z wkładem sznurkowym 100um
-
zbiornik zalałem około 1, 2 grudnia
a zarybiłem około 20go a nie 11
w tym okresie pływało w zbiorniku kilka dorosłych pyszczaków; pierwsza podmiana wody 2dni przed zarybieniem
uzdatniaczem jest TetraAqua AquaSafe
-
może inaczej
zbiornik zarybiłem 11.12.2010
i od tego czasu padło mi 5 szt.
wydaje mi się, że śnięcia występowały krótko po podmianie wody (50l/tydz. + uzdatniacz akw.)
schemat instalacji wygląda tak:
filtr wewnętrzny to atman at-203 z gąbką (pracuje od 22 do 10)
filtr zewnętrzny - kubełek fluval 304 zasypany keramzytem (przez całą dobę)
filtr mechaniczny z wkładem sznurkowym 100um przed kubełkiem
światło aqua-glo 60W (pracuje od 16 do 22) + światło dzienne
w zbiorniku nie widać żadnych glonów, ani innych dziwnych osadów; dno czyste; parametry nieznane
karmione są 3x dziennie płatkami tropical malawi i raz w tygodniu granulkami tropical cichlid gran
padające ryby
w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Opublikowano
witam ponownie
Od pewnego czasu jest już wszystko w porządku. Problemem była ewidentnie woda, ale żadne z najczęściej mierzonych parametrów. Zmieniłem źródło wody do podmian i wszystko się uspokoiło. Podejrzewam, że była to wina żelaza, chociaż nie mierzyłem jego stężenia.
Ostatecznie obsada zmniejszyła mi się o połowę.
Od jakiegoś czasu pojawiają się młode rybki, więc chyba teraz jest już dobrze.
Dziękuję wszystkim za pomoc.