Skoll

Wrócę z pracy to będę dalej nad nią pracował. Problemy są generalnie dwa: 1. Akwarium oddziela salon od przedpokoju i kobieta patrzy na nie jak na element wystroju mieszkania - ma pasować kolorystycznie do reszty i jej się podobać. 2. Ona organicznie nie znosi niebieskiego we wszystkich jego odmianach (nie wiem jakim cudem ale rafy jej się z kolei podobają) Oboje nie przepadamy za zbyt dużą mieszaniną kolorów, dlatego jednogatunkowe akwaria nam obojgu się podobają. Kunta - niestety właśnie wczoraj pracowałem nad nią pokazując jej msobo magunga, jest więc świadoma wybarwiania się samców na niebiesko. Myślałem że żółte samice sprawią że i wilk będzie syty i owca cała. Nie pomogło nawet to że to by był przecież harem i samic było by znacznie więcej niż samców. Kurcze, chciałbym żeby jej także się podobało. Mogę się uprzeć i postawić na swoim, ale wolał bym osiągnąć jakiś konsensus. Dziś wieczór w takim razie będziemy przeglądać non-mbuny (utaka?). Pozdrawiam, Skoll

No i mam znowu zgryz. Renegocjowałem sprawę obsady i moja lepsza połowa stwierdziła po wędrówce po galeriach i youtube że bardzo podoba jej się maylandia crabro. Ale na pewno żadnych niebieskich. W opisie napisane że minimum 150cm długości akwarium, ale może przy szerokości i wysokości mojego można by je trzymać pomimo że krótsze? Jak sądzicie? Pozdrawiam, Skoll

Wybacz jeśli Cię uraziłem, nie taka była moja intencja. Znawcy nie udaję ani znawcą nie jestem. Pytam, bo po pobieżnej lektórze tego forum nie znalazłem jasnej odpowiedzi na postawione główne pytanie (ile ryb) w akwarium o takiej konstrukcji jak moje. A niezależnie trochę wiem, akwarystyką interesuję się z przerwami od lat i podstawy znam. Czego mi brakuje to praktyki i doświadczenia z tym biotopem, dlatego pytam i czytam. P.S. Jakie ryby nazywacie "demonami"? Pozdrawiam, Skoll

Witam, Dzięki za zainteresowanie tematem. Przepraszam że wczoraj wieczorem się nie odezwałem ale niestety sporo pracy... Z tą obsadą to właśnie moja kobieta uważa że takie "żółciutkie" na tle ciemniejszych skałek będzie bardzo fajne, a na dodatek ona nie lubi niebieskiego . Mam jeszcze chwilę czasu, może przewalczę coś więcej. Ryby z malawi są obłędnie kolorowe . Cały czas czytam. Chopie,ten litraż robi oprócz głębi wysokość.Dno ma 121x71 gdyby doliczyć standardową wysokość 50cm daje to 433 litry. Dokładnie. Akwarium ma po prostu dużą wysokość, a na dodatek jest widoczne z trzech stron, więc głębia jest tylko na papierze... Gdybym miał możliwość to zrobił bym znacznie większą, w końcu to miała być solniczka (Tak na moje oko ze 150 cm głębi w rafowym to jest to ). Jedyna zaleta to niejako brak tylnej ściany, dekoracja będzie na środku zbiornika więc miejsca powinno być nieco więcej niż standardowo (w sensie że ryby nie zawsze będą się widzieć będąc po przeciwnych stronach centralnej dekoracji). Dodam może że dodatkowo w układzie są jeszcze dwa zbiorniki: około 120 litrów sump i około 80 litrów refugium nad akwarium głównym. Główne netto pomieści około 520 litrów, więc w obiegu będzie mniej więcej 700 litrów wody (minus dekoracja oczywiście). Sump i refugium planuję wykorzystać w następujący sposób: - sump (pod akwarium) - mechanika (owata?) biologia (keramzyt?), grzałka i ewentualna chemia. - refugium (nad akwarium) - filtr roślinny (oświetlać go w cyklu odwrotnym do głównego? - powinno redukować dobowe wahania pH, o ile występują), może kotnik? Za wszystkie uwagi z góry dziękuję, jest jeszcze czas na zmiany i modyfikacje. Pozdrawiam, Skoll

Dzięki za szybką odpowiedź. Co masz na myśli pisząc abym przemyślał jeszcze obsadę? Sądzisz że będzie zbyt monotonna? Mam trochę czasu na zastanowienie się bo szkło jeszcze nie jest zalane. Pozdrawiam, Skoll

Witam, Dysponuję akwarium o wymiarach 125x75x70 (70 to wysokość szkła) które było projektowane pod dostępne miejsce i z zamiarem założenia akwarium rafowego. Obecnie rafa oddaliła się w bliżej nieokreśloną przyszłość (ach te finanse) więc aby akwarium nie stało puste i nie straszyło postanowiłem (po naciskach ze strony kobiety) zasiedlić je yellowkami (akwarium jednogatunkowe). Akwarium ma dno o wymiarach 122cm na 71 cm (wymiar wewnątrz) i jest dosyć wysokie. Komin znajduje się na środku bocznej ściany. Akwarium jest wbudowane w "półwysep" ściany i widoczne z trzech stron (dwa dłuższe i jeden krótki bok). Planuję na środku umieścić dość wysoką konstrukcję ze skał, dzięki czemu ryby będą miały sporo miejsca do pływania dookoła akwarium wokół tej konstrukcji i niekoniecznie będą mogły widzieć się wszystkie na raz. Tyle tytułem wstępu. Teraz kolej na pytania: 1. Ile ryb waszym zdaniem powinienem wpuścić do tak przygotowanego akwarium? 2. Czy wprowadzać wszystkie na raz? 3. Co myślicie o zakupach ryb na allegro? Z góry dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam, Skoll.