Skocz do zawartości

Jacek M.

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jacek M.

  1. 13 minut temu, mlody.czub napisał:

    Szkoda że nie masz jeszcze jednego samca bo zaobserwowałbyś naprawdę ostre bójki ;)U mnie czasem potrafi ostro postawić się o połowę wiekszemu maisonowi.

    Nie wiadomo czy nie mam. Sloro ten samiec dopiero teraz się ujawnił, niewykluczone, że jeszcze jakiś się ujawni. Nawet mam jeden typ, jest jedna rybka, której płetwy ostatnio pojaśniały...

  2. 4 godziny temu, bakus_44 napisał:

    Sądząc po źródle z którego masz ryby istnieje duża szansa, że ta bardziej blada samica jest po prostu skundlona (znam kilka przypadków i sam raz doświadczyłem zdziwienia po zakupie ryb od tego Pana) :) Samica w okresie inkubacji często staje się bardziej agresywna, tak samo bastardy są zazwyczaj charakterniejsze. Ten drugi osobnik mimo bardziej pomarańczowego koloru zdecydowanie bardziej przypomina samca, może to w istocie on wytarł tamta samicę, o ile w ogóle doszło do tarła.

    Mimo wszystko nie winiłbym w tym przypadku dostawcy, choć mam od niego też "niespodzianki" w formie skatłowaciałych L.caeruleus.

    Anomalie zdażają się w przyrodzie, poza tym rybka nie jest szpetna  a ja  z dużym zaciekawieniem obserwuję jej rozwój 🙂

    Teraz na przykład patrzę jak z jednej strony okopuje się młody samczyk a z drugiej "blondyna" (wolę ją tak nazywać niż "to" czy "kundel" 😏). Blondyna ma zaokrąglony brzuszek, myślę, że jest gotowa do tarła. 

    Tylko czy chłopak da radę  takiej babie? 😏

     

  3. Odświeżam temat.

    Nowego samca nie udało mi się znaleźć w okolicy, więc skład pozostał bez zmian. Opisywany osobnik nie przejawiał po wcześniej opisanej sytuacji żadnych zachowań związanych z gotowością do kolejnego tarła, przestał też zachowywać się agresywnie wobec innych ryb. Nadal więc nie wiem czy to samica czy samiec.

    Natomiast jedna z ryb, wielkości 6-7 cm rozpoczęła walkę o dominację w zbiorniku i znacznie pojaśniała.

    Jest szansa, że to samiec?

    r1.thumb.jpg.f677b65edbe8e8917b7b570bed170056.jpgr2.thumb.jpg.0aa2d3be91f3ed3d671523e8446c49ff.jpgr1.thumb.jpg.f677b65edbe8e8917b7b570bed170056.jpgr2.thumb.jpg.0aa2d3be91f3ed3d671523e8446c49ff.jpgr1.thumb.jpg.f677b65edbe8e8917b7b570bed170056.jpgr2.thumb.jpg.0aa2d3be91f3ed3d671523e8446c49ff.jpgr2.thumb.jpg.0aa2d3be91f3ed3d671523e8446c49ff.jpg

  4. Ja kiedyś kombinowałem z oświetleniem dodając z tyłu akwarium diody 6500K i było dokładnie tak jak u Ciebie: najpierw ładne glony, ale zaraz potem sinice na piasku. Męczyłem się z nimi długo, aż w końcu odpuściłem sobie dodatkowe światło i zastosowałem stary sprawdzony sposób: wyczyściłem baniak, ściągnąłem piasek z korzuchem z sinic, zrobiłem dużą podmianę i  na tydzień wyłączyłem całkowicie oświetlenie, dodatkowo zasłaniając szybę od strony okna, aby światło słoneczne nie wpadało do akwarium. Sinice już się nie pojawiły.

    • Lubię to 1
  5. 1 godzinę temu, bakus_44 napisał:

    Super, takie wystroje lubię. Osobiście zagruzowałbym jeszcze bardziej dorzucając jakieś większe głazy, ale już wygląda nieźle. Powodzenia

     

    Godzinę temu, SlavekG napisał:

    Super się prezentuje, lubię takie mroczne klimaty, osobiście dałbym kamieni w górę ale tak też jest super 👌👌👌

    Jak  przyjedzie do mnie Marcin73m ochrzcić baniak to coś może jeszcze pokombinujemy z tym dokładaniem kamieni .  Jest trochę problem ze stabilnością przy dokładaniu czegokolwiek, a demolki aż do dna przynajmniej na razie chciałbym uniknąć.

    W sumie może tego nie widać, ale kamlotów jest tam całkiem sporo, jakieś 170 kg. Może dlatego że są rozłożone na dużej płaszczyźnie i częściowo przysypane piaskiem.

    Rozważam jeszcze dołożenie jednego gatunku, może coś z non-mbuna do wypełnienia górnej partii zbiornika, gdzie teraz przebywają głównie samce acei.

    1 godzinę temu, yaro napisał:

    i mają rację :D

    bo jak Ty byś zamieszkał w akwarium, to byś układał po swojemu - a tak to ich miejscówka ;)

    Dokładnie :). Ale i tak przy sprzątaniu im te kopce popsuję :twisted:.

     

     

    • Lubię to 1
  6. Dzięki za miłe słowa :)

    Marcin73m - co do kamlotów, planowałem trochę  wyżej, ale nie udało mi się ułożyć z tego co miałem wyższej konstrukcji, która nie wyglądałaby zbyt sztucznie. Co do nazewnictwa masz rację, w nowej książeczce od Ciebie to ta ryba nawet nie ma w nazwie "maingano", a ja ją pod taką nawą kojarzę, więc użyłem starej nazwy, powiedzmy, handlowej :).

    yaro - moje ryby mają zupełnie inną wizję tego zbiornika, szczególnie maingano, które codziennie tworzą kopce piachu w miejscach, gdzie wybitnie mi to nie pasuje 😈

     

     

    • Lubię to 1
  7. W dniu 22.05.2019 o 11:47, przemo-h napisał:

    Odnośnie tej inkubacji niezapłodnionej ikry... Z czasem wypluje. W moim zbiorniku trwało to 3 dni, jeśli mnie pamięć nie myli. 

    W tym przypadku tak samo: po trzech dniach przestała nosić. Rozglądam się za samcem  do stada, jestem bardzo ciekawy jak zareaguje na niego  ten mój nieokreślony jeszcze płciowo osobnik :)

     

  8. 6 minut temu, przemo-h napisał:

    Jeśli już tak się zapędziliśmy... 

    Jeden z moich samców Labeotropheus trewavasae Chilumba ostatnio wytarł samicę i przy okazji sam zebrał część ikry do pyska. Tarło po części udane- samica nosi, ale samiec po kilku dniach wypluł zgnite resztki. 

    Może ma znajomego tanganicodusa na fejsie i sam też chciał spróbować, ale nosić to trza umieć 😁.

    Wracając do tematu u mnie opisywana samica od początku wyglądała jak samiec. Zobaczę za dwa dni co będzie się działo.

    W ogóle w zbiorniku cały czas dzieje się bardzo dużo, ryby po przeprowadzce z 300-setki, gdzie żyły już w lekkim ścisku zaczynają pokazywać swoje charakterki :)

  9. 52 minuty temu, bakus_44 napisał:

    Gdzieś czytałem, że u auratusów w przypadku braku samca samica potrafi się w niego przekształcić. Może dotyczy to wszystkich melanochromisów :P

    http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C27264%2Cokolo-450-gatunkow-ryb-moze-zmieniac-swoja-plec.html

    Ja też gdzieś czytałem o możliwości zmiany płci samicy w samca auratusa. To był artykuł sprzed kilkunastu lat, może jeszcze starszy. 

  10. 11 godzin temu, Tomasz78 napisał:

    A jakie wymiary ma Twoje akwarium?

    I jakie masz gatunki?

    M.estherae red-red 6szt 6-7cm

    M.maingano - 6 szt. 6 cm

    P. acei - 8 szt. 6-8,5 cm

    L.caeruleus 5 szt. 3-5 cm

    To wstępna obsada, kupowałem rybki 3-4 cm.

    Niedawno przeniosłem je wszystkie do docelowego baniaka 220x60x60.

    11 godzin temu, przemo-h napisał:

    Najlepiej, gdyby udało się zrobić fotki każdej z osobna. Może wspólnie uda nam się określić płeć dla pewności.

    Tutaj masz 100% racji. Samiec musi być. Bez niego bedą wariować i szukać atrakcji u sąsiada😁

    Dziś rano miałem czas poobserwować baniak. Pierwsza sprawa blondyna nadal nosi - po dobie niezapłodniona ikra powinna chyba spleśnieć, nie sądzę, żeby trzymała coś takiego w pysku. Druga sprawa to mam "kandydatkę" na ojca: cały czas pilnuje skałki, o której wcześniej pisałem,  akceptuje jedynie blondynę :)

    Poniżej fotki.s11.thumb.jpg.b6e520585a644967b73ab68e060cf337.jpgs12.thumb.jpg.44205b32ff4dfcf27989f844102cc66b.jpg

    • Lubię to 2
  11. Robson79 - wszystkie kupowałem od jednego sprzedawcy ze Świętochłowic (MALAWI Śląsk). Ta jedna była inna od początku. Skłaniam się ku Twojej tezie, że to może być jakaś  jakaś krzyżówka...

    Pozner - całkiem możliwe, że wytarła się sama. Wczoraj chowała się za jedną skałką i przepędzała stamtąd wszystkie inne ryby. W pewnej chwili zauważyłem, że przejechała brzuchem po tej skałce (tak jak inne pielęgnice składające ikrę na kamieniu). Nie wiedziałem, że pysie mogą tak robić.

    r2.thumb.jpg.7e97f0dd7fa51091570bfcf3c4f43e6f.jpg

     

     

  12. Cześć,

    Pływa u mnie 7 szt. Metriaclima estherae - red-red, w układzie, jak sądziłem do wczoraj 1+6. Rybki młode 6-7 cm, pomarańczowe, tylko jedna wyraźnie większa 8 cm, o bardzo jasnym ubarwieniu, typowym jak sądziłem dla samców. Jest to ryba lubiąca dominować w zbiorniku, na razie tylko nieco większe samce acei są w stanie się jej przeciwstawić.

    I właśnie, ten "samiec" jak myślałem do wczoraj, dziś ma pełen pysk...

    redred.thumb.jpg.19eb88a6c69202310d16e9a2fb5e3107.jpg

     Moje pytanie do  osób, które miały te rybcie, jak to jest z tą kolorystykę samców i samic red-red?

  13. Witam,

    Może ja coś pomogę. 

    Kantówki 50x50 są w zupełności wystarczające. Drewno ma bardzo dużą wytrzymałość na ściskanie. Trzeba tylko zapewnić sztywność konstrukcji, którą można uzyskać zastrzałami jeśli stelaż ma być odkryty. W przypadku stelaża zabudowanego płytami meblowymi, same płyty na bokach i z tyłu dają sztywność w obu kierunkach.

    Poniżej zamieszczam fotkę z budowy mojej szafki, na której obecnie stoi baniak 300l, a szafka jest przygotowana pod baniak 900 litrów (220x60).

    Wykorzystałem kantówki 50x50mm. 5 ramek na długości 220 cm. Po bokach,  z tyłu i dno to płyta meblowa 18m, blat to podwójna płyta meblowa - 36 mm.

    IMG_5581.JPG.7231f8e965131cde738ce1833e15c9c5.JPG

     

    • Lubię to 2
  14. Ja ostatnio testuję coś takiego: http://new.aquaszut.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=16&Itemid=55

    (Poprzednio miałem Power Head 70 i trochę denerwowało mnie stożkowe zakończenie tej pompy - trudno zakładało się gąbkę; z drugiej strony ponad trzy lata pracy non stop i zero zużycia)).

    Obecna pompa jest niesłyszalna, a po założeniu płaskiej końcówki daje spory nurt i falę na powierzchni, napowietrzając wodę.

    Wkład filtrujacy jest obudowany, łatwo się go ściąga i cały brud zostaje w środku przy wyciąganiu. Co do trwałości - czas pokaże :D

  15. Ja mam jeszcze inną propozycję: do środka dać tylko jedną pompę o wydajności ok. 1ooo l/h ze spłaszczoną końcówką skierowaną ku górze. Taki układ działa u mnie w identycznym akwarium, robi niezłą falę na powierzchni załatwiając sprawę napowietrzenia. Prąd wody też jest niemały, młode saulosi na początku lekko znosiło jak ustawiały się na wprost wylotu, a one lubią czasem sobie tak popływać w nurcie :D

    U mnie jedna pompa wystarcza w zupełności na posprzątanie po 9 szt. saulosi, woda jest naprawdę czysta. Do tego kubełek, 1-2 podmiany na tydzień i będzie git 8).

  16. Witam!

    Dopiero od niedawna śledzę to forum i dotychczas nie wiedziałem, że można tu poczytać horrory :D

    Naprawdę Przemo, napisałeś niezły thriller :twisted:



    Potwierdzam to co napisali poprzednicy, zgaszenie świateł, a czasem całkowite zaciemnienie części akwarium zazwyczaj uspokaja ryby i daje szanse na rehabilitację osobników słabszych, pobitych czy odrzuconych.

    Co podmiany wody, to nigdy nie zaszkodzi, chociaż moje rybcie po wymianie wody zawsze nabierają nagłej ochoty na amory i akwarium robi się gorąco :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.