paputek25

dokup same te plastikowe kubeczki do szuta , 2 daj z ceramiką , a jeden zamiast włókniny wypełnij gąbką, w małym akwa typu 112 , przy 5 rybkach w zupełności sobie poradzi , przerabiałem

zapodaj foto szafki to coś doradzimy

miałem tylko diamentówke, po remoncie, ale poszło gładko .

poszła szlifierka, i wyszło cacy polecam , z nawiercaniem by było trochę wiecej roboty, a tak to na balkon i jazda

miałem drugi filtr w baniaku 400litrowym, jak dla mnie nic specjalnego,oczywiście cichy itd. znowu się powtórzę , jestem zwollenikiem filtrów przelewowych, gdyż w biologu liczy się objętość złoża , i dla mnie wyrzucanie ileś tam setek na biologa o objętości 8-9 litrów, to strata kasiurki.

na razie miałem swoje 5 minut, bo do pracy musiałem uciekać , wieć nie próbowałem ale zastanawiam się jak do tego się zabrać , stąd mój post dzieki za wszelkie sugestie 6 baniak ma stać !!!!

jutro wybadam , dziś sąsiadom odpuszczę

jak roz sibnąłem to rysa zaczyla iść ku dolowi

szczerze to tak próbowałem, i oprócz głuchego odgłosu , marne efekty , dość grubo mam do zbicia :-/ Swoją drogą muszę też być trochę delikatny, gdyż wykonałem już takie podstawki z pianki, żeba stała stabilnie i nie chciałbym tego uszkodzić .

na sds, mam młoto-wiertarkę , chyba nie bardzo się to nada :-/

czy ktoś z Was ma sprawdzony sposób na cięcie piaskowca ? Okazało się, ze moja główna skała jest zbyt wysoka, o jakieś 5 cm, i chciałbym ją zciąć. Zastanawiam się który z domowych sposobów może okazać sie skuteczny : a) wiertło do betonu i nawiercać punktowo ? szlifierka kątowa? - mam tylko tarcze diamentową . co polecacie ? pozdrawiam dodam, iż ta część ucięta nie będzie widoczna w akwa , będzie nad poziomem wody, tuż pod pokrywą .

przykręć na zaworku i po sprawie albo w zestawie masz taką dyszę spłaszczającą , ustaw ją w górę

...kurcze makok do tej pory żyłem w przekonaniu , że eliminując zagrożenia typu : przekarmianie, gnicie, inne , to filtr biologiczny, a konkretnie bakterie są odpowiedzialne za stabilny poziom No2. więc proszę rozwiń swoje.............. kropeczki, gdyż bardzo jestem ciekaw, wszelkich uwag.

a możesz kupić starsze pyszczaki, haremy i wpuścić oba na raz . Redukcja zbędna .

ja w akwa 420 litrowym mam przelew, wydzielony z boku 10cm długości , akwa ma wymiar 210x40x50 i w zupełności ten panel 10x40x50 daje sobie rady nawet w przerybionym akwa No2=0

wymień nóżki na 10cm, albo jakiś patent z kluczem byś mógł się dostać do tylnich.

szafka zrobiona z płyt znalezionych na śmietniku haha koszt to same nóżki -24zł i cięcie płyt - 12zł własnoręcznie oklejona , koszt okleiny maskującej łaczenia płyt - 7zł farba pozostałośc z tła do akwa - 0,20 litra emalii akrylowej będzie służyć pod akwa 100x40x53 ~200litrów ps. nózki umiejsowione pod naciskiem 3 ścianek u Ciebie błedem jest cienka środkowa ścianka, oraz brak nóżek pod nią ale to tylko przypuszczenia pozd

heh , ciekaw jestem waszych doświadczeń, sam kiedyś to przerabiałem i wymiana grzybka nic nie pomogła, a może poprostu miałem pecha do atmanów, czas zweryfikuje, smarowałem wirnik, kombinowałem a skurczybyk dalej swoje.

nic z tym nie zrobisz, to Atman

a okey, to co innego. chociaż ja należe do zwolenników paneli, filtrów przelewowych wydzielonych w akwa.