Chciałbym zaopatrzyć się w baniak 240l 120x40x50, nie jest to dużo oglądając niektóre baniaczki forumowiczów, ale i tak taka ilość wody na parkiecie mnie przeraża, a spotkałem się z kilkoma przypadkami pękających akwa (wśród znajomych). Stad moje obawy.
Wpadłem wiec na pomysł oklejenia akwa przezroczysta folią tzw antywłamaniową (oczywiście od zewnątrz), po kilku rozmowach ze szklarzami, którzy na co dzień zajmują się klejeniem baniaków, doszedłem do wniosku (oni również), że takie zabezpieczenie mogło by dać dobry rezultat.
Folia ma grubość 0,25 mm i zabezpiecza szyby okienne przed dostępem intruza. Nakleja się to to od wewnątrz i na szybie 4mm wytrzymuje kilkukrotne uderzenia stalowej kuli o wadze 4,2 kg spadającej z wysokości 1,5 m. Szklarz powiedział, że w przypadku pęknięcia akwa powinno to zabezpieczyć przed potopem i dać czas na odpompowanie wody.
Sama technika klejenia to podobnie jak przy przyciemnianiu szyb folią, czy oklejaniu luster - w zasadzie bez problemu.
Chciałem jeszcze zaznaczyć ze takowa folia pochłania 99% promieniowania UV - dane producenta.
Proszę o opinie na temat zastosowania samej foli jak i kwestii zablokowania dostępu UV do akwarium - jakie mogą być tego następstwa.