Skocz do zawartości

artkras

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10
  1. Witam Składa się tak, że również jestem "nieszczęsnym" posiadaczem owych sruktur BTN, a konkretnie tła oraz kilku modułów. Brak naklejki z ceną na przedniej szybie - dobre Nie będę komentował postów dotyczących/nawiązujących do posiadaczy tych elementów bo to nic nie da, jeśli ktoś ma takie przekonania to będzie je dalej miał i koniec. Słusznie ktoś też napisał, że każdy tak aranżuje sobie "swój wodny świat" jak mu pasuje a jakich użyje elementów jest i powinno być tylko i wyłącznie jego sprawą. Sprubuję może napisać dlaczegóż to użyłem BTN-ów i nikogo nie zamierzam przekonywać do ich nabycia. 1. Bezpieczeństwo - urządzając spory zbiornik nie trzeba chyba nikogo przekonywać jakie ryzyko niesie za sobą wykonywanie aranżacji z nazwijmy to "bloków skalnych" lub dużych elementów/kamieni, a życzę powodzenia jeśli ktoś chciałby wykonać np nawis skalny (w przypadku, nie ważne z jakich przyczyn, jego odpadnięcia po jakimś czasie - kończyć nie chyba trzeba). 2. Zgadza się, że tło oraz moduły zajmują trochę miejsca ale wystrój naturalny również. Zaletą jedna BTN-ów czy innych teł innych producentów jest to, że nie tracimy objętości wody która bieże udział w życiu i funkcjonowaniu zbiornika. Ograniczamy jedynie poniekąd przestrzeń dla ryb natomiast woda (u siebie tak mam i było to ideą przewodnią moich konstrukcji) bieże udział w "życiu" akwa. Reasumując - wody jest mniej o objętość jaką zajmie/wyprze z akwa tło/moduł. 3. Kolejna rzecz to możliwość ukrycia osprzętu. Wiem, że za kamykami też można pochować ale niestety nie w kamykach. Ja do ukrycia troszkę miałem: pudełko przelewowe, grzałka, spust wody, obieg wody z kotnikiem, wylewka z sumpa, dyfuzor z napowietrzaniem, pompa cyrkulacyjna - chyba wszystko W tej chwili nie widać nic z ww. rzeczy. Dlaczego ta firma pomimo tego, że wybór coraz większy - jakość i jeszcze raz jakość no i chyba różnorodność oferty. pzdr
  2. Pewnie, że możemy pożarcić, ale może jakaś poważniejsza wypowiedź No chyba, że argumentów brakuje
  3. No właśnie, czy ktokolwiek badał piach z fluida pod kątem kolonizacji przez bakterie, ja o swoich wątpliwościach napisałem To że złoże ma dostęp do tlenu jest jak najbardziej oczywiste - dlatego denitryfikacja czyli redukcja NO3 zachodzić w takim filtrze wg mnie nie może
  4. Też mnie zastanawia jak redukowane jest NO3 w takim filtrze. W końcu za redukcję NO3 odpowiada chyba denitryfikacja a w przypadku fluida nie może być o tym mowy Kolejny aspekt to kolonizacja bakterii na medium filtracyjnym/piachu. W swoim systemie/sumpie mam wstawioną kolumnę, która działa jako złoże zraszane. Znajduje się w niej grys dolomitowy i co mogę stwierdzić. Otóż złoże w kolumnie nabrało brązowawego koloru natomiast wierzchnia warstwa złoża jest idealnie biała ponieważ jest "ruszana" przez wpadającą wodę. Woda która trafia do tej kolumny jest już przefiltrowana i to dokładnie. Czyżby bakterie miały większy problem z kolonizacją na złożu które nie jest stabilne??? A jak to będzie w przypadku fluida, gdzie ruch medium jest nieporównywalnie większy :?: Macie na to jakąś teorię
  5. Ja dorzucę jeszcze to, że w 1996/7 roku, kiedy miałem okazję trzymać tropheusy nie było jeszcze wówczas takiej wiedzy nt tych ryb oraz sposobu ich żywienia. Podstawowym pokarmem jaki im wówczas serwowałem był TETRA Discus. Ryby nie wykazywały żadnych objawów chorobowych, nawet rozmnażały się. Tak jak pisali poprzednicy, sam pokarm/jego jakość to nie wszystko. Na efekty/symptomy BLOAT składa się kilka czynników i wg mnie pokarm nie jest tym najistotniejszym
  6. Mam rozumieć, że podano pokarm rybom a doświadczenie obserwatora sugerowało/podpowiadało, że ryby mają BLOAT lub NIE i jest to tylko wpływ tego pokarmu W takim razie pogratulować Poza tym nie ja zacząłem pisać o sprawdzaniu empirycznym
  7. Wow, niech żyje skromność oraz Ci którzy jej nie mają Jest to mój pierwszy post na tym forum i jest mi miło, że mogę co nie co napisać. Jeśli mogę zapytać to niby z czego wynika owe doświadczenie mjunszajn? Jak czytam jej posty w tym konkretnym temacie i brak odpowiedzi na konkretne pytania - niestety troszkę mi się to kłóci - bez urazy oczywiście. Ja też chciałem zadać kilka pytań jeśli moja skromna osoba może to zrobić Na czym konkretnie polegało sprawdzenie empiryczne, że przekarmianie jednym granulatem nie powodowało żadnych objawów negatywnych. Przekarmianie, tzn ile pokarmu ilu rybom było podawane, jak często i przez jaki okres czasu, czy po tym okresie była przebadana jakakolwiek ryba poddana doświadczeniu, bo jeśli brak objawów negatywnych kończyło się na przysłowiowym "rzucie okiem" na rybę - no to sorry ale są to stwierdzenia stricte bezdowodowe. Jakie natomiast objawy były widoczne u przekarmianych ryb ale innymi pokarmami, czy ryby miały te same warunki co pierwsze? Pisząc warunki mam na myśli wszystko (identyczne akwa, filtracja, zbliżony wystrój, parametry wody, układ i dominacja w stadzie, natężenie ruchu przy akwa, itp, itd), rozumiem, że ilości pokarmu były te same. Mam nadzieję, że pytania mojej skromnej osoby ujrzą fachowe odpowiedzi. Z wyrazami szacunku artkras
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.