Skocz do zawartości

Rik

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rik

  1. Tak właśnie zrobię. Dzięki @Bartek_De! Po rybki jutro ktoś ma przyjść. Ja zostawię sobie Yellowki i Aulonacarę. Do Tan-Mal zawitam jakoś po wypłacie. To będzie naprawdę ładne akwarium Edit: Jakich jeszcze Aulonacar unikać? Szczerze to właśnie chciałem Fire fisza, ale jak odradzasz to nie wezmę
  2. Żeby jeszcze naprostować, te zdjęcia które wrzuciłem tutaj do tego posta to jest inna ryba. Pisałeś coś o: Dlatego zadałem pytanie i dorzuciłem zdjecia. Czyli to na zdjęciach to może być samica? Ta Aulonacara(więcej zdjęć w dziale identyfikacja), która próbuje zidentyfikować to na 100% samiec bo kiedyś była samiczka i ją zapłodnił. Widziałem że nosiła małe w gębie. W sensie ta samiczka. Widziałem jak samiec przepychał wszystkie rybki i się wyginął przed samicą. Woda wydaje się okej, po prostu mam badziewny aparat w telefonie
  3. Chodzi Ci o tą rybkę(patrz Zdjęcia w tym poście) Zawsze mi się wydawało że to samiec. Co do samca to wobec innych ryb spokojny, ale baaaardzo ruchliwy i często walczy ze swoim odbiciem. Potrafi cały dzień zasuwać przy szybie i siebie samego atakować. Tak czasami wzburza wodę jakby ktoś wrzucił wielki kamień. Zauważyłem że ma swojego rywala po drugiej stronie akwarium. Co jakiś czas prawie dochodzi do walki, ale po kilku bliższych podpłynieciach do siebie odpuszczają. Ps: Dorzuciłem więcej zdjęć w dziale identyfikacja
  4. Dwie osoby jeszcze powiedziały że to Aulonokara. Powiedzmy w takim razie że tak jest. Jak powinienem to ustawić? W sensie ile w samców celować tych Yellow i Aulonokar? Ile samiczek? Brać raczej małe czy duże? Czy różne Aulonokary mogą żyć ze sobą czy musi być konkretnie ta sama?
  5. Takie najlepsze mi się udało zrobić
  6. TL;DR 240L Podobno rybki z tego wątku nie pasują do siebie. Chciałbym to zmienić i coś dopasować. Jeżeli się da, chciałbym zachować aulonocarę i Yellowka. Polecacie kogoś ze Szczecina lub ewentualnie z wysyłką, do wymiany obsady? ---------------------------------------------------------------------------------------- Witam Jakiś czas temu kupiłem pyszczaki, cały komplet od kogoś kto likwidował akwarium. Z tym Panem nie mam już kontaktu. Kilka rybek się zagoniło i stadko nieco się pomnijeszyło. Pomyślałem żeby może dokupić jakieś samiczki szczególnie do tego największego samca u mnie w akwarium. Z jedną samiczka nawet miał tarło, ale ze stresu zjadła młode. Potem samiec ją zagonił na śmierć. Wtedy miałem też dużo mniejsze kamienie. Dowiedziałem się z tego wątku jakie mam rybki. Po tym co czytam wychodzi, że ta obsada to totalny misz masz. Powinienem zdecydować na 1-2gatunki i stworzyć haremy. Akwarium jakie mam to 240L. Bardzo podoba mi się aulonocara którą mam oraz ten duży Yellow. Reszte rybek mógłbym oddać. Jestem ze Szczecina i bardzo ciężko dostać coś lokalnie. Proszę o poradę odnośnie co by pasowało do aulonocary i Yellowka, a może nie można trzymać ich razem? Może powinienem zdecydować się na coś innego? Kogoś blisko Szczecina ewentualnie kogoś kto by mi wysłał te rybki polecacie? Pozdrawiam
  7. Witam Pisze po przejrzeniu forum, ale nie znalazłem nic ciekawego. Otóż moja rybcia zachowywała się okej aż do pojedynku z inną. Pojedynek ewidentnie przegrała, bo zaczęła siedzieć w rogu akwarium. Po chwili zaczęła pływać w następujący sposób Głową do góry Co ciekawe, jak puknę w szybę albo wrzucę jakieś jedzonko to pływa normalnie. Chowa się czasami w skałach, a potem podpływa do tego samego rogu i przybiera taką pozycję jak na zdjęciu wyżej 240L Eheim classic 240(gąbki + 1kg ceramiki.) + Minipat. NO3 - 20 Zdjęcie akwarium Karmię raz dziennie acti cichlid Wymieniam 5-10% co dwa tyg odstaną wodą Trochę się boję bo w innych akwariach, które miałem to takie zachowanie zwykle oznaczało rychły koniec rybki. Dlaczego ona się tak zachowuje? Z góry dziękuję za odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.