Apisto100

Po moich krótkich doświadczeniach z rybami z Malawi. Moje akwarium jest zbyt małe. Ale ta słynna agresja wśród ryb z Malawi to trochę jest przesadzona. Czy ktoś z was hodował ryby z gatunku apistogramma? W moim akwarium nie byłoby szans trzymać dwóch samców apistogramma. Nawet samiczki są niezwykle agresywne. Wracając do tematu Malawi. W takim malym akwarium jak moje nie warto. Dziękuję wszystkim za pomoc ale rzeczywiście to bez sensu. Teraz w tym akwarium pływają ryby, które wymiarami pasują do niego idealnie. Miłego dnia życzę wszystkim.

Też mi się podobało. Ale mam pytanie. Jak to jest z drewnem w akwarium z rybami z Malawi. Można je dawać?

Proszę o aktualizację.

Połączyłem dwa w jednym. Chodzi o kolory, czyli żółty i niebieski i dlatego w akwarium pływają teraz 3 samce ( ca. 10 cm) i 5 samic ( ca. 8 cm) Maylandia lombardoi. Będzie jednogatunkowe.

I to jest chyba esencja. Z roślinami było łatwiej

Dzięki koledzy za waszą odpowiedź. Jednak cały czas mam wrażenie, że te "kamloty" są zbyt duże do mojego akwarium. Otoczaki? Czy jakieś bardziej kanciaste bardziej do tego pasują?

Witam wszystkich. zrobiłem akwarium, ale oglądam galerię na forum i mam coraz większe wątpliwości co do mojego wystroju. Takiej szczerej rady potrzebuję co zmienić w wystroju. W akwarium są 3 samce i 5 samic. Akwarium 100*40*45cm.

Po roślinniaku high tech prowadzenie Malawi wydaje się by.ć "nudną" przyjemnością.

No przecież ich nie ukatrupiłem. Mają nowy dom. Nie są w sklepie. Zmiana obsady to chyba nie zbrodnia

No jakoś tak wyszło. Niestety.

Chwilowo 100x40x 45. Ale ryby małe. Zamówione i w trakcie kompletowania mam akwarium 150x50x60 cm.

Witam szanownych i miłych forumowiczów. Niestety musiałem się pożegnać z Cynotilapia "Hara". Ponad miesiąc czasu u mnie, a ryby właściwie nie rosły. Poza tym mimo, że samiec piękny to samiczki takie śledziowate. Na dodatek były karmione na starcie przez 5 miesięcy oszczędnie i tylko spiruliną jak mi się przyznał sprzedawca. Więc zaniedbanie trudne do nadrobienia. Dlatego od 11 dni pływają u mnie Metriaclima lombardoi w ilości 3 samce i 5 samic. Zastanawiam się nad towarzystwem dla nich. Chodzi mi o jeden gatunek. Zgodny żywieniowo. Zgodny z charakterem. Odmienny kolorystycznie. Czy możecie mi coś doradzić?

Ale to chyba ciężko pogodzić żywieniowo?

A może zamiast red redów to Metriaclima Lombardoi?

@KapitanCzysty świetnie dopasowałeś kolor ryby na ostatnim zdjęciu do koloru kamieni. Bardzo dobrze się czyta twój wątek. Pisz częściej.