
Vrzechu
Klubowicz-
Postów
479 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
679Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Radkowice
-
Moje akwarium
180 x 80 x 70cm
-
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Patryk
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
@Duckdub coś nie działa
-
@darianus dobre wieści może w takim razie jakoś wypali ten projekt ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
-
Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum. - wlot do doniczek - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek) Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus Zaobserwowałem dwie sztuki Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.
-
Acei plujace pokarmem - wiciowce?
Vrzechu odpowiedział(a) na Bojar temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Przy okazji moich ostatnich niemiłych przygód po wprowadzeniu ryb do zbiornika nieco czytałem o kuracjach Protosolem i pojawiały się tam opinie, że jest on skuteczny ale przy podawaniu z pokarmem. Podobnie do Twoich Acei u mnie zachowywał się samiec Dimidiochromis Strigatus. Coś tam niby jadł, ale często jedzenie wypluwał. W związku z tym, że było to w czasie kiedy i tak prowadziłem kurację Protosolem (zgodnie z instrukcją producenta) postanowiłem podawać ten lek rybom przez tydzień również z karmą. Najpierw przegłodziłem je dwa dni. Coś tam jadły tego pokarmu, większość raczej wypluwały. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktyczne działanie leku ale po skończonej kuracji pan Dimidio zaczął lepiej jeść a po zakupie pokarmu Aller Futura je już bardzo ładnie i przestał mieć wklęsły brzuch. Mam nadzieję, że tak już mu zostanie. -
Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika. Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm. Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6 Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny. Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa" Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów
-
Filtracja w module - zabezpieczenie wlotów
Vrzechu odpowiedział(a) na Moonlight temat w Osprzęt do akwarium
@Moonlight ja mam u siebie dwa wloty w postaci rury kanalizacyjnej 50mm wepchniętej w moduł i do tego idealnie mi wpasowały się kratki wentylacyjne do drzwi. Narybek na pewno wciągnie jeśli jakiś w ogóle przeżyje ale jakoś muszę z tym żyć -
Filtracja w module - zabezpieczenie wlotów
Vrzechu odpowiedział(a) na Moonlight temat w Osprzęt do akwarium
Dobrym rozwiązaniem będzie też siatka na moskitiery. Nawet chyba lepszym niż siatka tynkarska. Znajdziesz czarną bez problemu, jest wyjątkowo elastyczna i ma drobne oczka. Na allegro kupisz pewnie za grosze. -
Filtracja w module - zabezpieczenie wlotów
Vrzechu odpowiedział(a) na Moonlight temat w Osprzęt do akwarium
Obawiam się że jeśli chcesz uniknąć wciągnięcia naprawdę mikro narybku to żadna siatka nie będzie wystarczająca. Konieczny będzie chyba kompromis pomiędzy wielkością oczek siatki a wielkością narybku zabezpieczonego przed wciągnięciem... -
@Pikczer też bardzo fajny patent
- 292 odpowiedzi
-
- ustrojstwo
- start akwarium
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zakupiłem zaworek z poniższego ogłoszenia. https://allegro.pl/oferta/dlawik-zawor-precyzyjny-3-8-cala-regulator-przepl-6203370887 @yaro ja korzystam z niego przy podmianie wody raz w tygodniu. Nie jest to podpięte na stałe do jakiejś dolewki. Ale możesz go bardzo precyzyjnie ustawić i wykorzystać do różnych instalacji
- 292 odpowiedzi
-
- ustrojstwo
- start akwarium
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej jeśli kogoś tak jak mnie wkurzało regulowanie przepływu wody przez ustrojstwo za pomocą kranu (a to za mocny strumień a to za słaby) to polecam taki dławik przepływu Zakupiłem go na Allegro za całe 25zł. Super sprawa. Poświęciłem jakieś 3 minuty żeby ze stoperem ustawić przepływ na taki około 3 litrów na minutę i zablokowałem zaworek. Później bateria otwarta na maksa a zaworek puszcza tylko taki przepływ jaki mu ustawiłem Przeglądałem wątek ale nie natknąłem się na takie rozwiązanie. Jeśli coś przeoczyłem to prośba o zgłoszenie Administracji żeby usunęła ten wpis.
- 292 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- ustrojstwo
- start akwarium
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki @triamond a jakiego rozmiaru granulatu Aller Futura używasz? Chyba spróbuję i ja z tym pokarmem.
-
@ziemniak a podesłałbyś link do tych tabelek, albo wrzucił tą tabelkę? A jakiej średnicy masz ten granulat Alle Futura? Bo widzę że na allegro są dwa warianty.
-
@ziemniak i ja powoli skłaniam się ku temu przekonaniu. Poczytałem wczoraj trochę tego co wrzucił mi @Andrzej Głuszyca i w sumie faktycznie chyba ważniejsze jest żeby uważać na podawane porcje granulatu a nie skupiać się na jego moczeniu. Przecież pokarm nie wpada od razu do jelit i tam nie pęcznieje w nieskończoność... A na jakiej zasadzie odważasz porcje pokarmowe? W sensie jak dobrałeś odpowiednią wagę do zapotrzebowania?