Skocz do zawartości

Kris85

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    War-Maz
  • Moje akwarium
    Juwel Rio 350

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. @Bojarpoczytałem o tej chorobie. Oby nie było to. Po tych zgonach maluchów i myślach że mogę mieć to też w ogólnym nie napaja mnie optymizmem. W ubiegłym tygodniu zakupiłem lampę UV a teraz planuje zakup aquasan immuno Zooleka dla profilaktyki.
  2. Pikczer Już sam głupieje nie wiedząc co myśleć. Ja przepuszczam wodę przez 3 korpusy i bardzo małym ciśnieniem aby dokładnie przeszło. Zastanawiają mnie tylko te zapadłe brzuchy czy jaki pasożyt nie zrobił im sita z organizmu czy co. Te guzy po oględzinach wyglądały jakby wypełnione płynem. W dzień pływały normalnie, a już pod wieczór siedziały na dnie, rankiem odłowione zgony z guzami.
  3. Faktycznie może pokarm nie wskazany dla maluchów roślinożernych, tylko pytanie czy niewłaściwy pokarm powodowałby takie guzy na głowie oraz zapadły brzuch. Maluchy zaczęły padać już w ogólnym. Zastanawiam się czy nie złapały jakiegoś pasożyta czy innej bakterii. Nigdzie na internetach nie mogłem wyszukać podobnych guzów. @Bojar woda jest ok. Młode padać zaczęły już w ogólnym. Przerzucając je do kotnika 45l wziąłem w całości wodę z ogólnego. Robiąc podmianki przez ustrojstwo polecane tu na forum, podmieniam ok 30% w ogólnym i kotniku raz w tygodniu. W poście głównym są parametry podane.
  4. nie napisałem w poście głównym ale kryjówki były i są też w tym zbiorniku 45l. Leży pełno ceramiki (tulejek), oprócz tego wsadziłem 3 roślinki sztuczne (pozostałości sprzed 10-15lat) wiem że to nie biotopowe ale maluchy sobie tam siedzą i się nie "widzą".
  5. Witam szanowne grono. Piszę z problemem zdychającego narybku „maingano”. Otóż jakieś 2 mc temu dwie samiczki przy końcu inkubacji zostały nocą zbite. Bez problemu dały się odłowić do kotnika z siatki. Jedna trafiła do jednego, druga do drugiego w ogólnym. Tam wydobrzały i wypuściły młode. Trafiły z powrotem do kolegów i koleżanek, ale małych nie miałem sumienia wrzucać na pożarcie więc zostały w kotnikach z postanowieniem odchowania i oddania. To mój pierwszy narybek bo nie odławiam inkubujących samic. Wszystko zostawiam naturze. Do 2-3 tygodni od wyplucia było wszystko ok. Po tym okresie młode zaczęły padać w każdy dzień po 1, 2 szt. Myślałem że wina leży w agresji bo zdarzało się że małe tłukły się między sobą. Z 31 szt. padło mi 13 w przeciągu 1,5 tygodnia w kotnikach w ogólnym. Za każdym razem w ten sam sposób. Leżenie na dnie, brak równowagi, kręcenie się wokół własnej osi i zgon. Wszystkie jakie padały wyglądały na wychudzone, z zapadniętymi brzuchami. Pozostałe odłowiłem do zbiornika 45l. Tu padły w 2 tygodnie kolejne 5 sztuk. Dziś wyłowiłem kolejne 2 sztuki z dziwnym guzem na głowie u jednej i drugiej. Zastanawiam się czy młode nie złapały czegoś w ogólnym i po chwili będę miał podobnie i tam. NO3 – 5 (Salifert) NO2 – 0 -/- PH – 7,8 -/- KH – 14 (zoolek) GH – 22 -/- Karmie 3x dziennie malutkimi porcjami Hikari First Bites ("pyłek" dla narybku) podmiany co tydzień ok 30%
  6. Właśnie jest odwrotnie. Jak gąbka jest zabita to przepływ spada i W też. Jak odpaliłem pompe bez gąbki to pobór skoczył aż do 38W, a jak zatkalem wlot palcem na zero to dopiero spadło do ok 27W ale przepływ był totalnie zerowy nic nie dmuchał. Tak pokazuje miernik.
  7. Zerknąłem na tą pompę Atmana 306. Producent podaje zużycie na poziomie 35W więc nie ma sensu zmieniać na nic innego. Trudno trzeba się pogodzić z tym zużyciem AquaEl'a i nie brać do głowy. Dzięki za pomoc.
  8. Czyli nie ma się co szarpać z serwisem bo nic to nie zmieni. Początkowo myślałem że mam coś z pompą, ale widać że nie tylko u mnie wykazuje nadmierny pobór. Nie wiem czy na rynku jest dostępny jakiś w miarę dobry mechanik, który dorównałby dla turbo pod względem parametrów a do tego zachowa przyzwoite zużycie.
  9. Po przeczytaniu tego wątku co podałeś wynika ze tubo zawyża nie tylko u mnie. Widocznie te modele tak mają i nic na to się nie poradzi. Mój kubeł Ikola 600 max pobiera ok 11W producent podaje 17W tylko ja mam jeszcze prefiltr hw603 i zapchany gruzem jako typowy biolog. Wewnętrzna pompa Juwela 1000l/h ma tyle ile producent deklaruje czyli ok 8W. Jedynie te turbo się mija znacząco z prawdą. Nie znam się na tym ale czy wymiana wirnika np na 1000 lub 1500 dałoby mniejsze zużycie?
  10. Też zauważyłem że grzeje wodę. Jak czyściłem to profilaktycznie zmierzyłem temperaturę głowicy po wyciągnięciu z wody. Pomiar wskazał 50,5 stopnia. Jeszcze zimą to nie miałbym o to pretensji, ale latem to mnie ratowała klimatyzacja która wisi centralnie nad zbiornikiem i przy odpowiednim ustawieniu ładnie zbija temperaturę. Wynik 27W uzyskałem dopiero jak zatkałem zasys palcem na dosłownie zero. Nie wiem czy to fer wobec klientów aż takie zakłamanie w zużyciu.
  11. Witam Jestem nowy na forum. Na zbyt mała wiedzę do tej pory tylko przeglądałem forum poszukując wiadomości i rozwiązań. Nadszedł czas w którym muszę się Was poradzi drodzy koledzy. Tak jak wielu posiadam mechanika Aquael Turbo 2000 plus prefiltr eheima. Coś mnie tknęło aby sprawdzić pobór prądu sprzętów które działają w zbiorniku. Szczena mi opadła jak okazało się że pompa aquaela pobiera mi 36W (producent podaje 27W). Stąd też moje pytanie do Was czy któryś z forumowiczów posiada watomierz na stanie i mógłby sprawdzić swoją pompe? Dodam że watomierz który posiadam na 100% jest sprawny bo wszystkie inne sprzęty pobierają tyle ile deklarują. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.