Dzień dobry
Parę miesięcy temu stałem się posiadaczem akwarium 450 litrów razem z obsada, która dzięki identyfikacji przez członków tego forum okazała się pyszczakami hongi oraz pyszczakami estery
Minęło już trochę czasu, akwarium Jest ustabilizowane pomimo dość burzliwej przeprowadzki, pojawiają się młode i pomyślałem o odświeżeniu krwi w akwarium, ponieważ wiem że poprzedni właściciel miał te akwarium parę lat i tego nie robił i stąd moje pytania do ekspertów:
Czy ma to sens? Czy tak się w ogóle robi?
W jakich proporcjach to robić? W akwarium jest ok 60 dorosłych pyszczakow (ok. 80% to hongi) i dużą ilość narybku między kamieniami
Jakiej wielkości pyszczaki kupować?
Przyszło mi to do głowy bo jestem teraz w górach i wracając mógłbym gdzieś zajechać wracając do swojego smutnego Podlasia
Pozdrawiam i dziękuję