Skocz do zawartości

duch

Użytkownik
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

6

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Łódź
  • Moje akwarium
    Posiadam 112 litrowe akwarium i chciałbym mieć Malawi ale zdaje sobie sprawe że wybór ryb do takiego zbiornika jest bardzo ograniczony.

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
  2. A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
  3. Już zamówiony Eheim więc nie ma co się zastanawiać czy aquael lepszy.
  4. Będę reklamował bo jestem ciekaw jaka jest przyczyna tego co z tym filtrem się dzieje.
  5. Filtr był zalany i odpowietrzony. Jeszcze dodam że jak jest on podłączony do prądu i próbuje nim szturchać tym filtrem na prawo i lewo to powinno szumic powietrze w filrze a tu nic cisza. To mnie najbardziej zastanawia.
  6. Miałem na myśli napowietrzacz zamontowany w akwarium w drugim końcu akwarium z dala od wlotu wody od filtra więc nie ma mowy o zapowietrzeniu filtra. Zresztą jak próbowałem przy pomocy tej pompki w filtrze przepchać wodę to nie idzie. Nie chcę filtr pompować wodę. Nie mam już siły przyznam szczerze.
  7. Co najciekawsze i chyba najśmieszniejsze dopiero dziś zauważyłem że nie pompuje wody. Mam wylot wody(z deszczowni) poniżej poziomu wody, i dodatkowo mam napowietrzacz. Filtr niby coś tam warczał, jak go dotykałem korpus to niby pracował a tak naprawde nie pompował wody!! I to mogło już troche trwać.
  8. Witam Wkurzyłem się dzisiaj bo utopiłem prawie 1000 zł w jbl e1502 który nie dość że nie pracował tak jak należy to po 5 miesiącach odmówił posłuszeństwa. Był na gwarancji ale nie mam już siły się z nim pie... i pójdzie na śmieci a za to za 900 pare zł zamówiłem Eheim Professional 4+ 600 i mam nadzieje że teraz będzie ok.
  9. Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
  10. Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
  11. Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
  12. Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem...
  13. Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu? Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  14. No tak ale to chemia. Tak samo jak np. odczynniki od testów kropelkowych po otwarciu są zdatne (czyli pokazują prawdziwe wyniki) przez jakieś pół roku, może troche więcej a potem trzeba je wymieniać. Dlatego to mnie tak zastanawiało w sprawie tych uzdatniaczy. Bo to jest chemia.
  15. Witam Posiadam dwa preparaty typu antychlor czyli uzdatniających wode. Jeden od Zoolka drugi Biotopol od JBL. Zoolek jest napoczęty od pół roku a Biotopol dawniej używałem i jest napoczęty od jakiś rok czas. Obecnie jade z zoolkiem i ogólna ważnośc jest do 2026 roku do września. Ale skoro mam go napoczęty od pół roku to chyba jego ważność jest o wiele krótsza, bo ta do września 2026 roku to jest ważność NIE napoczętego preparatu. Czy może coś myle?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.