Powrot do akwarystyki po...20 latach

"Wzorowy powrót" - Gratuluję świadomości, podejścia do sprawy i życzę powodzenia. :wink: P.S. Ładne "ścieżki" usypane między kamieniami... :mrgreen: :wink:

Jeśli to powrót po 20stu latach to hm hm :!: super :!: :!: Gratuluje i życzę powodzenia :wink:

bardzo mi się podoba, kamienie doskonałe!

Kamień wygląda na serpentynit. Moim zdaniem jak na Mbunę kryjówek jest za mało. Te kilka wolno stojących brył, to niewiele. By fiszki mogły się schować, będą zmuszone mocno kopać, a wtedy odsłonią styropian, który zapewne zastosowałeś... Nie wygląda to najlepiej. Pozdrawiam. PS. Miłość do akwarystyki nie rdzewieje ;)

Dzięki za kometarze :wink: Użyty kamień to nie serpentynit tylko jakaś głębinowa skała magmowa (chyba gabro) wydobyta na powierzchnię przez lodowiec. Ten prawie czarny i bardzo twardy kamień często używany jest na Pomorzu do różnych podmurówek. Odnośnie kryjówek, to w rzeczywistości jest ich więcej niż na zdjęciu ale zostało mi jesze parę kamolków i zastanowię się na ich dołożeniem (tylko obawiam się, że to może utrudnić czynności porządkowe). ps/ ten kamolek po prawej waży 36kg :)

PS/zapomniałem jeszcze dodać, że w tych rozpadlinach sklanych istnieją niewielkie prądy wodne,które ładnie wymiatają kupki. :D

:wink: