Skocz do zawartości

Podłoga czy wytrzyma


Diablo8210

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Slawek-meszek napisał:

Najważniejsza rzecz w domu barekkkkk. Jakby miał się nie otwierać toć to czyste zaniedbanie a feeeeee

 

No cóż w mojej głowie pojawił się pomysł żeby zrobić blat barowy przy nowym akwa:)

na kelnerkę żona się raczej nie zgodzi ale przynajmniej dwie przyjemności dam radę połączyć:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, pozner napisał:

Moje akwarium 936 l., czyli jakieś 1200-1300kg. stoi na panelach i nic się nie dzieje. Co prawda stoi zalane od niespełna 3 tygodni, ale nie zalane, czyli ponad 600kg. stało od ponad 2 miesięcy. Twoje 405 l. nie będzie problemem. 

No jak u Ciebie jest ok to u mnie też powinno być .nie ukrywam że to dużo lepiej wygląda jak jest jednolita podłoga a i  tłumaczenie drugiej połówce dlaczego trzeba płytki odpada😁

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Degadaista napisał:

No cóż w mojej głowie pojawił się pomysł żeby zrobić blat barowy przy nowym akwa:)

na kelnerkę żona się raczej nie zgodzi ale przynajmniej dwie przyjemności dam radę połączyć:)

Kelnerkę nie ale może barmankę 😉

Ale zbaczamy z tematu 😁

Taka pora i jeszcze weekend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, pozner napisał:

Moje akwarium 936 l., czyli jakieś 1200-1300kg. stoi na panelach i nic się nie dzieje.

Krzyśku według tego co napisałeś będziesz miała jakieś 300kg kamienia? Akwarium puste to jakieś 180kg woda jakieś 750l tj niech będzie 750kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Slawek-meszek napisał:

Krzyśku według tego co napisałeś będziesz miała jakieś 300kg kamienia? Akwarium puste to jakieś 180kg woda jakieś 750l tj niech będzie 750kg

Kamienia jest ponad 400 kg. Akwarium to ok. 150kg. Stelaż 50-60kg., wody jakieś 600-700l. To daje 1200-1300kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Degadaista napisał:

A tak z innej beczki parkiet jest aż tak kiepski ze chcesz go zakryć panelami???

W salonie nie ma tragedii ale jest jeszcze jeden duży pokój i tam już jest gorzej a że cały dół jest na jednym poziomie bez progów to dlatego panele będą wszędzie i dlatego też nie chce zrywać parkietu jakby kiedyś chciało się wrócić do niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłoga wytrzyma jeżeli masz na myśli zawali się czy nie zawali:)

Ugięcia podkładu Panelowego tez nie odczujesz przy tym litrażu.

Największy problem to komoda ; ja bym podłożył dodatkowe podpory pod pionowe płyty które nam przenoszą obciążenia pionowe, albo usunąć nogi tak jak pisałeś ale to zatracisz w jakimś stopniu charakter mebelka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Problem z komodą sam się rozwiązał 

Okazało się że blat jednak nie jest taki prosty jak się wydawało ,więc będzie orginalna szafka glossy 

Dzięki za wszystkie podpowiedzi i temat do zamknięcia

A na podłogę pójdą panele tam przy oryginalnej szafce jest 8 nóżek więc ciężar się rozłoży 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.