Skocz do zawartości

Purolite a520e


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem z natury niedowiarkiem, postanowiłam więc przetestować purolite w kuble. Zakupiłam na allegro 0,5 żywicy( nie chciałam zupełnie wyhamować kubełka) . Nie miałam czasu na formatowanie więc podzieliłam ją na 2 porcje i wpakowałam do woreczków zrobionych z pończoch. Pończochy były trochę większe, tak żeby żywicę można było rozłożyć dość cienką warstwą, w koszyku kubła. Akwarium standardowe 160 (100x40x40) obsada 10 pseudotropheus saulosi. Kubeł JBL 701e. W środku 1 l micromec . Kulki micromecu podzieliłam na dwie porcje, jedna poszła do dolnego koszyka, w drugim rozłożyłam woreczki z żywicą i przysypałam resztą micromecu . W górnym koszyku zostały standardowe gąbki. Po uruchomieniu w wodzie zrobiło się dość mętnie- chyba część granulek przedostała się przez woreczek. Ale sprawna filtracja mechaniczna wyłapała pył i woda wróciła do klarowności uzyskiwanej przy pomocy purigenu , teraz może jest nawet lepiej . Wyjściowe NO3 wynosiło nieco powyżej 25 (test salifert) . Po 24 godzinach, ciągłej pracy, test wykazywał NO3 w granicach 5. Po 48 godzinach poniżej 5 jakieś 2,5 . Więc jak na razie żywica działa i prawidłowo usuwa NO3. Jak będzie dalej zobaczymy.

PS. Purolite można zamówić razem z solą na allegro http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=purolite+a520e&search_scope=category-1528&bmatch=base-relevance-hou-1-1-0510

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo cenny test niestety Agnieszko nie będzie miarodajny jeśli jednocześnie testujesz dwie żywice jonowymienne dające podobny efekt ( obie obniżają w efekcie końcowym poziom NO3 ) czyli i Purolite i Purigen.

Ale niepodważalnie Purolite zadziałał jak zwykle błyskawicznie.

Ciekawe dlaczego wiele lat temu kolega TomaszR2005 nie uzyskał tak spektakularnego efektu już po dobie.

Trzymam kciuki za sukces bo może się okazać że i dla kubła jest rozwiązanie z Purolite.

Upatruję w tym cienkim rozłożeniem w ponczosze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Purigen został usunięty przed testem.

Kolory testu saliferta radykalnie różne, więc nawet jeżeli przekłamuje co do dokładnych wartości to spadek jest wyraźny. Postaram się nie podmieniać wody przez jakiś czas i zobaczymy jak to się rozwinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki za sukces bo może się okazać że i dla kubła jest rozwiązanie z Purolite.

Upatruję w tym cienkim rozłożeniem w ponczosze



.....tu masz Henryk rację. Ja w ogóle odnoszę wrażenie na podstawie Twoich opisów , Agnieszki i innych kolegów,że między innymi kluczem do sukcesów w stosowaniu tych żywic jest ich "luźne" ulokowanie w kuble czy też innych filtrach. Sam wiesz ,że "od zawsze" panowało przekonanie ( i słusznie) ,że w biologu nie musi być silnego przepływu wody ale na tyle swobodny aby spokojnie opływał media. I to jest OK. Ale jeżeli media były bardzo zwarte w koszach to nie mogły być swobodnie penetrowane przez opływającą wodę co skutkowało min. tym ,że wspomniane żywice nie były w pełni lub w ogóle wykorzystane. Stąd też pewnie wynikały późne starty np. TMBT. Przyznam się ,że ostatnio świadomie "przerybiłem " zbiornik i będę weryfikować swoje nastawienie do stosowania żywic.

Agnieszko..również trzymam kciuki i będę czekał na twoje wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że pomysł wart przetestowania, przecież to prawie to samo co nitratex JBL a tam producent napisał,że do filtra... skoro do kubełka można włożyć to do kaseciaka może też w pończosze będzie działało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej jak cienka jest ta warstwa w koszyku którą dałaś?

5mm czy może więcej?


Około 1 cm może 2 . Zmierzę dokładnie przy następnym zagladaniu do kubełka.

Do regeneracji można wysypać do solanki , wypłukać i wrzucić na miejsce.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jednak zbyt dużo jest pięknych ryb, by wybór był prosty, dlatego myślę o opcjach, jak poniżej. 🤔 Wydaje mi się, że takie drapieżniki wagi średniej byłyby odpowiednie do akwarium o długości ca 220 cm.  Dimidiochromis strigatus / Exochochromis anagenys / Lichnochromis acuticeps Stigmatochromis tolae Lethrinops lethrinus / Trematocranus placodon / Cheilochromis euchilus Placidochromis milomo Nie ukrywam, że chciałbym obsadę nietuzinkową. Nie mam zamiaru silić się na sztuczną oryginalność i wymyślać jakieś cuda - ale nie powiem, zależałoby mi na szkle, w którym będzie pływać coś rzadziej spotykanego. Stąd szczególnie interesuje mnie np. Trematocranus placodon. Ładna, ciekawa i majestatyczna ryba. Raczej mniej popularna, w forumowym dziale Grafika wyszukań mało, w zasadzie prawie tylko autorstwa Kolegi @stan. Rośnie spora, do 25 cm, ale w necie różnie można wyczytać co do agresywności. Widzę, że jest dostępna w Tan-Mal. Może ktoś miał/ma i podzieli się obserwacjami.
    • Dzięki. Faktycznie, we wspomnianej książce proponowane do M. mchuse gatunki zarówno nie przekraczają go wielkością, jaki i nie są też określane jako agresywne. Słusznie, w związku z delikatnością M. mchuse zacznę w takim razie od 4 gatunków i zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie; doświadczenie z obserwacji też coś podpowie. Trzymam kciuki za nowy zbiornik, Patryka oczywiście też. 👍😉
    • U mnie w module jako wloty robią: szczelina wycięta "fabrycznie" na etapie budowy modułu (mniej więcej w połowie wysokości modułu, niewidoczna patrząc od przodu), nawiercony przeze mnie wlot w dolnej części modułu zakończony kratką wentylacyjną o średnicy 45 mm oraz dwa nacięcia w górnej części modułu, przez które przelewa się woda - działa jednocześnie jako skimmer. Na późniejszym etapie kratkę nieco zmodyfikowałem, wycinając z niej trochę plastiku, przez co zwiększyła się powierzchnia zasysu.
    • Możesz śmiało podłączyć do p415 https://allegro.pl/oferta/driver-p4115adj-led-200ma-700ma-pwm-lin-adj-7411714739 Prąd ustawisz na 700mA rezystorami jak fabrycznie nie jest i wydaje mi się że śmiało ten led będzie świecił. Nie będzie świecił pełną mocą ale moze wystarczy. Jedna uwaga, sygnał PWM do 5,5V a sterownik chyba potrzebuje większym napięciem być zasilony, stąd musisz sobie wyprowadzić te sygnały ze sterownika, ponieważ jak podłączysz PWM wprost to spalisz driver. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Ja mam u siebie zasys poziomy przodem. Raczej mało jest widoczny, ale jak ktoś się uprze, to go zobaczy i będzie mu przeszkadzał. Wymiary zasysu sprawdzone pod moją pompę 3000l - 0.5x20cm. U mnie się to sprawdza. Piotr, jeżeli chcesz zrobić podobny zasys do mojego, to warto szczelinę wyciąć wyższą i od środka zamontować na wklejonych szynach ruchomą przesłonę. Bo dobrze dobrać wielkość zasysu, to podstawa przy tego rodzaju filtracji - no ale ja mam typową kasetę, zabudowaną w tle 
    • @pablomas dzięki. Tak sobie właśnie myślałem, że mocna filtracja biologiczne likwiduje błonę. Ja właśnie "tworzę" taką hybrydę. Narożną kasetę w kształcie hmf ale w sposobie działania modułu Czyli przód będzie cały z pvc. U góry nacięcie jako skimmer. Zastanawiam się tylko nad wlotem @jaras @marcin73m jak macie zrobione wloty do modułu? Myślałem nad wpuszczeniem poziomo nawierconej rury z zewnątrz zabezpieczonej czymś takim. Myślę, że spowodowało by to równiejszy przepływ wody przez gabkę Tylko czy ta rura jest potrzebna? Może wystarczy tylko ponawiercać dziurki jako wlot?  
    • Powinno działać daj tylko czas u mnie po ok 6tyg zniknął, brak biofilmu od dwóch lat. Zobacz mój wątek Hmf w filtrze Juwel.
    • Moja wpłata nie dotarła? @yaro sprawdź proszę
    • Myślę, że na dobry początek 4 gatunki to będzie dobry wybór. Obsada też dość oryginalna, także będzie na co patrzeć. Po jakims czasie sam oceniasz czy ilość ryb jest wystarczająca. Przy świeżym zbiorniku też nie ma co szarżować z ilością ryb wpuszczonych na początek, bo zalążki biologii łatwiej to zniosą. Oczywiście ustalanie ilość gatunków bez wspomnieniu, a liczebności osobników poszczególnych gatunkow jest mocno umowna bo można próbować z więcej niż jednym samcem i większą ilością samic, a można docelowo celować w jednego samca i np 2 samice. Ja zdecydowanie wolę jak moje ryby mają przestrzeń życiową i w zamian częściej mogę obserwować ich naturalne zachowania. Mocno przerybione zbiorniki to jakoś nie moja bajka (oczywiście w Twoim przypadku przy racjonalnej ilości ryb w obrębie gatunku nie ma mowy o przerybieniu). Tysiąc litrów to już kawał szkła i super możliwości, choć wiadomo litrów zawsze będzie za mało i to myślenie, że jakbym tu dorzucił 50cm, a tam 20 oooo wtedy to by dopiero było Sam jestem na etapie wybierania obsady (można powiedzieć, że ta się już nawet wyklarowała), z tą różnicą, że zbiornik o 400l większy, od Twojego, a w planach pierwsze podejście do drapieżników. Zobaczymy jak ta przygoda się potoczy. Tobie też życzę powodzenia
    • Jak to mówią "nie znam się, ale się wypowiem"  @TomekT jak wiesz sam jestem na podobnym etapie rozmyślań. Przeczytałem cały wątek Iquitosa o jego akwarium i doszedłem do wniosku, że Mylochromisa trzeba byłoby hodować z naprawdę spokojnymi gatunkami. Sam nad nim mocno się zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że jakikolwiek typowy, średniej wielkości drapieżnik to już będzie dla tego gatunku zbyt wielkie obciążenie. W. Sierakowski w książce również wspomina o wyjątkowej delikatności tego gatunku. Jeśli chodzi o dodawanie L. Caeruleus to odpuściłbym po prostu ze względu na to, że wg mnie szkoda pakować tak rozpowszechnionej ryby do obsady, która składa się z tak nieczęsto spotykanych okazów. Ja bym stawiał na zestaw: D. Strigatus, S. Tolae, L. Lethrinus oraz P. Milomo  P. Milomo wygląda super  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.