jaki filtr kubełek, kaseciak czy narurowy do 450L 150x55x55

[fenster]

Witam

Stoje przed dylematem, który system filtarcji wybrać do mojego nowego akwarium 450L 150x55x55. 

Opróczy cech takich jak efektywność, łatwość czyszczenia, częstotliwość i złożoność prac eksploatacyjnych muszę również dodać jako kryterium głośność. Cena mniej istotna.. warto wydać na początku trochę wiecej kasy żeby potem mieć komfort i być zadowolonym.

Myślałem najpierw o kubełku Aquael Unimax 700 - podobno najcichszy, wielki 5×5L mediów. Ale kłopot z wyciąganiem go z szafki, odpinaniem glowicy z 4 wężami. Myslalem, zeby dac na wejsciu 2 rownolegle korpusy narurowe z watolina zeby uniknac czestego wyciagania kubelka z szafki.

Potem przeczytalem tutaj na forum o kaseciakach i turbokaseciakach..bardzo mi się spodobalo..ale cechą charakterystyczna jest hałas pompy. Zaleta niewielki rozmiar mediów, bez ceramiki nawet daje rade. latwo i szybko czyscic gąbki itp. Pomyslalem tez zeby wykorzystac pompe zewnetrzna Grundfos Aplha 2  zabudowana pod akwarium w szafce..cicha, ekonomiczna ale czy da rade z wydajnoscia?

Potem przeczytałem o narurowcach..kupiłem już pompe Grundfos Alpha 2 25-40 i już zaprojektowałem wg wskazówek kalegów z forum caly filtr.. trochę roboty wymaga, duzo miejsca.

Ale nadal waham się, który system wybrac..

Prosze Was o radę

Edytowane 8 Stycznia 2017 przez fenster

[marcin73m]

Jeśli chodzi o łatwość eksploatacji, czyszczenie itp. jak dla mnie narurowiec jest nie do pobicia. Na pewno jest to również najcichsza filtracja. Ja bym się nawet nie zastanawiał i kontynuował montaż narurowca.