Skocz do zawartości

Obsada


luk75

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem taki układ Saulosi i Hongi. Czasowo dogadywali się i nie wchodzili sobie w drogę. Po jakimś czasie Saulosi dominował więc Hongi schodził mu z drogi wreszcie Hongi zmężniał i w którejś z walk był już dominatem, a samiec strasznie był ganiany przez niego. W pewnym momencie Hongi sam nie wiedział gdzie ma terytorium raz był po lewej stronie a dwa dni później po prawej stronie akwarium. Przy tym układzie, który opisałeś Hongi może być szeryfem w Twoim zbiorniku, chociaż uważam że Saulosi nie stoi na straconej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To nie psy by się gryzły 😁😁 
    • Tak miałem champso w tym też wf kawał ryby, ake tylko bucco był większy... z tego co pamiętam to nie niedorosł żaden do 40 cm
    • Exo piękna ryba, ale bądź przyszykowany na wyławianie trupów... exo potrafi zdechnac na widok swiderka 🙂
    • Proponuję zostawić taki układ jaki jest, a przede wszystkim nie dodawać muszlowców. Układ 4+8 to wymarzony układ, jeśli nic się nie dzieje. Gdy odejmiesz i zrobisz 2+6 może być już różnie (samce wybiją się, albo drugi straci kolory). Daj im szansę. Rdzawe to takie rybki, które są dla mnie pewną zagadką. Na pewno rosną wolno, ale jeśli jeden rośnie wolniej to coś może być na rzeczy. Tu też bym zostawił naturę w spokoju.
    • Super projekt, fajny opis i minirelacja z powstawania, a rozmiar szkiełka zdecydowanie godny pozazdroszczenia 💪 obsada zresztą też, dla mnie zwłaszcza Fossorochromis rostratus zawsze był obiektem marzeń. I póki co takim musi pozostać kibicuję, żeby powiodło Ci się z wybranymi gatunkami. Oczywiście wątek do obserwacji 🧐 P.S. wszystko tak ładnie i bezbłędnie napisane, dlatego dążąc do ideału pozwolę sobie na malutką korektę 😉 Exochochromis   Jeszcze raz gratulacje i powodzenia 👊
    • @S_owa Myślałem, że zabudowa boków zajmuję więcej miejsca.... Oczywiście - próbuj z drapieżnikami.  Jeżeli chodzi o champsochromisa, to przyznam, że nigdy nie widziałem tej ryby na żywo. Ale Wojtek w swojej książce napisał, że dorasta do 40cm i zdarzają się też większe egzemplarze. Dlatego od razu wykreśliłem go z mojej obsady. Wiem, że kiedyś te ryby miał Zbyszek @crav z nim pogadaj, albo może sam tutaj napiszę.
    • @S_owa gratuluję realizacji marzenia akwarystycznego  Kibicuję całym serduchem i życzę powodzenia  Temat wyjątkowo mnie interesuje gdyż sam próbuję spiąć "do kupy" projekt dużego (jak na moje możliwości) akwarium z drapieżnikami ale podobnie jak Ty muszę najpierw zrobić zmianę aranżacji salonu łącznie ze wstawieniem okna dachowego  Powodzenia i czekam na nowe wpisy 🤝
    • @TomekT Wymiary kasety dostosowałem do pompy Jebao DCP z uwzglednieniem dużej powierzchni gąbki. Do komory wchodzi pompa Jebao DCP do 10 000 l/h (a do 8K to na pewno). Kaseta ma 50cm wysokosci, więc gąbka jest odrobinę  niższa, pewnie około 47/49cm i lekko ponad 30cm szerokości. Kaseta ze względów bezpieczeństwa zbudowana jest z pcv 5mm (nie 3mm), z racji gabarytów i mocy pompy. Na dole w komorze mam kawałek gąbki później pompę (zdecydowałem się na 6,5tys l/h) a później idzie już cała hydraulika, która najpierw wyprowadza ,,wodę z kompy", a następnie prowadzi wodę po tylnich wzmocnieniach, az do +/- 60-65cm lewego boku (szerokości) i tam pod lekkim kątem jest drugi wylot (jak się dobrze przyjrzy i wie gdzie spojrzeć to na zdjęciu można je zauważyć). Woda krąży pod lekkim kątem po tylnej ścianie (w kierunku lewgo boku), a drugi wylot - ten po lewej stronie kieruje strumień w kierunku prawej bocznej szyby (a dokładniej prawego tyłu gdzie jest zasys kasety). Dokładnie taki sam obieg wody mam w drugim zbiorniku. Bliźniacza konstrukcja tylko tu mam kasetę na tyle po stronie prawej, a tam miałem po lewej. Nie stosowałem typowo akwarystycznej hydrauliki, tylko zakupiłem całość w Castoramie. Możliwe, że oszczędności nie są duże, ale zależało mi tylko na tym aby na spokojnie sobie to złączyć na miejscu. Moment i masz wszystko gotowe, do wyboru jest dużo kolanek, złączek, pod różnymi kątami, trojknikow itp. Drugi raz bez najmniejszych komplikacji udało mi się wszystko zgrać i dobrać tak aby weszło na jedną z dostępnych do pompy ,,mufek". W Castoramie są 3 średnicę tej plastikowej hydrauliki (białe rury), z tego co pamiętam to jest ta o najmniejszej średnicy (jak przypomnisz się to w wiadomości prywatnej to mogę Ci sprawdzić i napisać) ale różnica w średnicy jest na tyle duża, że sam z siebie intuicyjnie sięga się wlasnie po te właściwe (bo inne są zwyczajnie za szerokie). Dzięki takiej konstrukcji w poprzednim akwarium mimo zostawionego miejsca zrezygnowałem całkowicie z falownika. Wracając do komory pompy to w komorze pompy w woreczkach dojadą jeszcze kulki maxpect, które moczą się jeszcze w kasecie, w drugim zbiorniku.  Na górze komory zostanie jeszcze miejsce na ewentualną druga małą pompę. Choć nie wiem czy będzie potrzebna (na dzień dzisiejszy raczej nie planuje), bo przy 65-70% mocy ,,sika" wystarczająco aby spowodować delikatny ruch tafli w najspokojniejszym i najbardziej oddalonym miejscu od wylotu tj. w prawym rogu akwarium. 
    • Mogę machnąć podpis również jako autor kilku zdjęć 😁😁
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.