Skocz do zawartości

Projekt inmar


inmar

Rekomendowane odpowiedzi

Woda prawie wyklarowana,opisałem w wątku o piasku.Wlałem wczoraj uzdatniacza po wymianie całej wody,ale dziś niespodziewanie udało mi się załatwić biodigest i teraz się zastanawiam,czy odpalić cały cykl od nowa z WA czy lać tylko bakterie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to zależy od tego jak przebiegał cykl azotowy. A właściwie czy się odbył. A nie śledziłem tego tematu. Ale jeżeli miałeś cykl zamknięty i nie zlikwidowałeś bakterii w filtrze to obędzie się bez WA. Jeżeli nie miałeś cyklu azotowego bo zaraz usunąłeś wodę to musisz startować od nowa. Obojętnie czy na WA czy inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda prawie wyklarowana,opisałem w wątku o piasku.Wlałem wczoraj uzdatniacza po wymianie całej wody,ale dziś niespodziewanie udało mi się załatwić biodigest i teraz się zastanawiam,czy odpalić cały cykl od nowa z WA czy lać tylko bakterie ?


start był 28.02 i wtedy ci napisałem że od tego momentu nic nie grzebiemy nic nie dolewamy - wszystko robiłeś odwrotnie.

Odessałeś piasek i go ponownie płukałeś.

Dałeś uzdatniacz choć podobno masz wodę ozonowaną - to po co go dałeś?

Wymieniłeś całą wodę i nieustannie grzebiesz walcząc o tą klarowną wodę zamiast spokojnie poczekać aż nitryfikacja się zamknie i dopiero potem zająć się piaskiem a on także jest złożem przynajmniej ten 1-2cm na wierzchu.

No i teraz jesteśmy w czarnej d - nic nie wiemy bo wszystko zburzyłeś po 10 dniach od startu. Nie wiemy czy coś ruszało i na jakim etapie jest teraz ale na pewno nie jest to dojrzała biologia.


Podaj tak - jaki uzdatniacz wlałeś

Aktualne parametry wody ale po 24h od wlania nowej.

Czy grzebałeś także w złożu w kaseciaku

Postaram się pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wodzie było prawie mleko,tak drobny pył,że przelatywał przez gąbki,nie pomogły nawet dodatkowe filtry za to po wymianie całkowitej wody mam prawie kryształ,coś musiało być w niej.Zdawałem sobie sprawę,że cały cykl spier...czę sobie i odłożę czas wpuszczenia ryb,ale na tym etapie to mogłem wykonać,z rybami już nie bardzo.

Cykl azotowy raczej się nie zamknął,od podanych ostatnio parametrów nie mierzyłem wody i po wymianie też tego nie zrobiłem,sprawdzę to jutro rano i będą to dwie doby od podmiany.

Uzdatniacz to Seachem Prime.W kaseciaku nic nie robiłem,prócz płukania gąbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Uzdatniacz to Seachem Prime.W kaseciaku nic nie robiłem,prócz płukania gąbki.



Tego się obawiałem:( jak wlałeś Prime to on schował dla testów i NH3 i NO2 więc ci z góry powiem że wyniki wyjdą zerowe.

Więcej jak nawet wlejesz WA i po minucie zrobisz test NH3 też wyjdzie 0.

Po co lałeś Prime jak masz wodę ozonowaną a nie chlorowaną:confused: tak chemię uwielbiasz.


Marek nie wiem ale zrób ty nalewanie wody przez węgiel jak nie jesteś pewien tego ozonowania kranówy. Nawet taką prowizorkę - ucięta butelka pet z otworem na dno gąbka i wsyp węgiel a wężykiem woda na ten węgiel.

Ja bym wylał tą wodę jeszcze raz:D i tak się z tym motasz od dawna więc dzień w tą czy dwa nie ma znaczenia.

Ale robota widać cię lubi:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Z prostego startu robi się straszne zamieszanie. Woda wlana , wrzucić coś na start typu jakiś kawałek mięsa czy pokarmu a za trzy tygodnie zapomnimy o problemach. Bo z tego co widzę to w tych "szybkich" startach jest to ,że trwają tyle samo co tzw. tradycyjne i tyko masa zamieszania i problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 100% ozonowaną.


wlej Marku tyle samo WA co za pierwszym razem co poprzednio dało ci 0,6ppm NH3 i nawet nie mierz tylko za 24h zmierz NO2 jeśli się pojawi nawet nie wielkie to znaczy że to w kaseciaku działa.

Potem co kilka dni kontrolnie NO2 a jak spadnie do 0,05 możesz zarybiać.


Możesz też jak radzi Andrzej :D zmierzyć NO3 w baniaku wlać WA a po 3-4tygodniach tylko kontrolnie NO2 i NO3 jak OK zarybiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz też jak radzi Andrzej zmierzyć NO3 w baniaku wlać WA a po 3-4tygodniach tylko kontrolnie NO2 i NO3 jak OK zarybiać.

Henryk. Ten start jest naprawdę bardzo prosty. Gwarantuję Ci ,że bez testów dziś wrzucam kawałek mięcha a za 3-4 tygodnie też bez robienia testów wrzucam ryby i wszystko jest OK. Wielu kolegów tak do dziś robi. Owszem..są testy i trzeba z tego korzystać...Ale zauważ ,że o problemach ze startem nie piszą koledzy którzy startują bez cudów na drągu.

Malawi jest proste w prowadzeniu tak samo i w starcie. Czasami tylko niepotrzebnie komplikujemy proste rzeczy. Czym bardziej prosto tym mniej kłopotów.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju nie rozumiem reakcji przecież zgadzam się z tobą w 100% ale już tu było pisane że obojętne skąd pochodzi amoniak czy prosto z WA czy z procesów gnilnych mięcha, karmy, sików o rybkach startowych nie wspominam . To jest ten sam amoniak tylko u mnie bez g... i dokładnie odmierzona dawka czyli nie za dużo ale i nie za mało:D

Właśnie tak napisałem Markowi. wlej i po 3-4 tygodniach zarybiaj.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.