Skocz do zawartości

pierwsze Malawi (720l) - dylematy początkującego


rafik567

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zaczynam przygodę z Malawi (także pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość) i potrzebuję konsultacji, porad, pomocy w doborze sprzętu.....

Czytałem masę postów, wiele już mi wyklarowało obraz ale proszę wszystkich o porady - nawet jeśli komuś wydają się oczywiste to dla mnie mogą nie być ( obecnie mam narożne ogólne akwarium 160l więc zupełnie inne doświadczenia z pielęgniczkami z ameryki płd). Początkowo w 720 miało być ogólne ale nie miałem pomysłu jak to zaaranżować a w dodatku Malawi kolorystycznie mnie urzekły...


Akwa ( przez małżonkę na szczęście zaakceptowane i miejsce w pokoju już gotowe ) to 200x60x60 wymarzone więc zanim zacznę chciałbym jak najwięcej dopiąć aby potem nie żałować. Post początkowy więc rozterek wiele ale proszę o wytrwałość i komentarze we wszystkich obszarach. Jeśli są już poruszone to linki/odnośnik do postu mile widziany...


Za pomoc wszelką z góry dziękuję!!



1) Zastanawiam się nad frontem OW - pierwsza konsultacja czy przy Malawi warto w OW wchodzić czy to bardziej przy roślinnych widać efekt i tam się preferuje? Wszędzie po kilka zł dodatku warto przemyśleć. Jeśli coś warte to dołożyć trzeba ale z głową...


2) Czy warto się dowiadywać u zarządcy o wytrzymałość stropów w bloku (3 piętro nowy blok) - w sumie waga ponad tonę może wynieść choć zamierzam ustawić przy ścianie żelbetowej nośnej więc we wzmocnionym miejscu a lepiej spać spokojnie o głowy sąsiadów...? Obok ciężki narożnik i 2 metry dalej też obecny baniak 160l. Więc ciężar w szczycie spory.


3) akwarium będzie na stelażu robionym - wysokość ok 70cm (aby narożnik nie zasłaniał) - ad 2 zastanawiałem się czy jakimiś kotwami to ściany nie przytwierdzić aby naprężenia przenieść na mury choć wtedy poziom może mi uciec..


4) czy są sztuczki lub projekty stelaży z możliwością poziomowania? Pod stelażem na panelach płyta będzie aby rozłożyć ciężar, na stelażu także ( co proponujecie zwykłą płytę czy blat kuchenny ?) Jak zaleję baniak to poziom może zniknąć pod ciężarem - wtedy zlewanie wody i od nowa czy klinami metalowymi jakoś poziomować?


5) pokrywa się jeszcze zastanawiam czy szukać gotowca masowego czy samemu kombinować spieniony pcv.


6) oświetlenie - myślałem o ledach aby oko cieszyło też dla nas - co proponujecie - jakieś moduły led (ile) - może są gotowe zestawy warte rozważenia?, czy warto rgb czy taśmy ledowe (ile potrzebne). W ogólnym doświetlanie potrzebne dla roślin - czy w Malawi są jakieś standardy ile i jakie światło potrzebne ? Zwykłe T5 o jakiej mocy są odpowiednie na takie akwarium?


7) filtracja (najwięcej mi snu z powiek ściąga czytanie o tym). Boję się że kubełek zewnętrzny będzie za słaby jak będzie eden (np jbl e1901 czy co innego?) - a może to wystarcza? Trochę rybek zamierzam mieć (w dopuszczalnych ilościach więc jak filtrację zaniedbam to będę załował) , dlatego myślałem o sumpie - dużo czytałem i już prawie byłem zdecydowany ale.... Potem naczytałem się o narurowcach i teraz już sam nie wiem. Jeden kolega w poście pisał że sump to przerost formy nad treścią gdyż dla zaawansowanych daje dużo możliwości a ja sądzę że tylko kilka% tego będę w stanie wyciągnąć. Narurowiec wygląda estetycznie i mniej miejsca zajmie ( śpimy z żoną tuż przy akwa więc muszę filtracje zrobić aby dało się spać komfortowo - cicho i bezwonnie), kubełek znowu to szybka ścieżka - podłączyć i co kilka miesięcy przeczyścić. CO PORADZICIE?? Iść w sumpa i mieć zapas mocy i możliwości (gdybym w przyszłości na ogólne przeskoczył to sump idealny a z drugiej strony komin i wiercenie jest nieodwracalne) ? Czy są wady takiej filtracji? Czy ustawić się da przepływy aby woda nie hałasowała przy przelewaniu się? Jeśli sump to jakie wkłady i ile komór warto zaprojektować? Cała przestrzeń w stelażu do wykorzystania więc dobrze to chcę zaplanować. Jedyny minus to dostęp do stelaża będę miał głównie przez bok więc 60x70 po na długości narożnik stoi a on ciężki - od biedy dwa razy w roku przesunąć można ale nie jako rytuna.


8) czy mechaniczna filtracja potrzebna dodatkowo ? powiązane z pkt 7 np sump + jakiś wewnetrzny mechanik czy sump pełni już rolę tez mechanicznej filtracji i nic do baniaka wkładać nie potrzeba już? - zależy mi aby jak najwięcej było poza wnętrzem akwa bo na ryby chcę patrzeć a nie na sprzęt. Może mi ktoś wytłumaczyć jak woda przelewająca się górą do komina przeczyszcza wodę z osadów mechanicznych? Czy nie czyści? Może odpowiednio mocna cyrkulacja to podnosi i komin też zbiera? Tego chyba nie doczytałem dostatecznie :(


9) do czego służy cyrkulator i jak potrzebny to jaki polecacie ( połączone z pkt 7) - czy do sumpa jakiś cyrkulator polecicie? Tam się ustawia jakoś moc przepływu?


10) tła robionego nie przewiduję - raczej oklejenie folią - myślałem o ciemnym granacie bo czarna zbyt przygnębiająco może wyglądać a niebieska znowu gubi niebieskie ryby :) Chyba że się mylę?


11) kamieni trochę zakładam (tu rozumiem im więcej kryjówek tym ryby bardziej szczęśliwe? ) wiec na dno już doczytałem muszę styropian dodać - o tym nie pomyślałem . Jaka grubość styropianu będzie bezpieczna dla szkła - cienki jest ok? Na razie myślę o jakiejś aranżacji z wzgórzem z kamieni dość wysokim ( na razie etap przeniesiony ze snu:) ) z posadzeniem kilku anubiasów - tak żeby wystrój też był dekoracją w pokoju ale pewnie dużo kamieni zaburzy cyrkulację i filtrację (tak?). Czy ryby pływają w dolnej partii częściej czy w całej tafli? Może się mylę ale jeśli głównie przy podłożu to sądziłem że jak góry porobię to wymuszę też życie w wyższej partii wody - tak?


12) piasek biały jakiś ( najlepiej śnieżno-biały), może koralowy aby parametry też pilnował


13) o obsadę na razie nie pytam bo to będę myślał jak już podstawy będą gotowe - ma być dla początkującego więc mniej agresji , więcej gatunków i dużo barw. Ale o tym na końcu podpytam.


14) zamierzam zrobić osobą płytę z gniazdkami elektrycznymi, włącznikami, itp aby wszystko było w jednym miejscu estetycznie zebrane i zabezpieczone.


14) czy coś jeszcze zapomniałem ... na obecną chwilę już nic mi do głowy nie przychodzi ale jeśli coś uważacie za istotne to proszę o sugestie. Całość chciałbym od jesieni składać to wszelkie pomysły jakie po tym poście powstaną mogę z chęcią udokumentować wizualnie na foto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

nie wiem czy nie znokautowałeś wszystkich zakresem i szczegółowością pytań.

Zrobię pierwszy kroczek.

Ad 2/

2) Czy warto się dowiadywać u zarządcy o wytrzymałość stropów w bloku (3 piętro nowy blok) - w sumie waga ponad tonę może wynieść choć zamierzam ustawić przy ścianie żelbetowej nośnej więc we wzmocnionym miejscu a lepiej spać spokojnie o głowy sąsiadów...?

a/ możesz spać spokojnie

b/ nie warto się dowiadywać - to tylko może być źródłem kłopotów, ekspertyz, "niezdrowego" zainteresowania sąsiadów itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Więc wygląda na to ,ze jeden problem z głowy gdyż kilka nocy przez ten wątek też miałem bojąc się o wytrzymałość konstrukcji choć wydawało mi się to nierealne


A ilość pytań- podejrzewam ze to zestaw "startowy" każdego początkującego. Mam nadzieje ze część odpowiedzi tutaj posłuży innym mającym podobne rozterki w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie zastanawiam się nad 450 l i największy jaki znalazłem filtr zewnętrzny to Fluval fx6. Kosztuje 1,5k ale jest fajna maszyna. Też jestem początkujący ale mistrzowie już mi poradzili, że falownik jak najbardziej pasuje. A i pewnie jeszcze jeden zewnętrzny. Powodzenia! Rób foty z postępów prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś wątek założony o kaseciaku aby doczytać bo o tym cudzie nie słyszałem jeszcze? Jak wygląda taka filtracja, jak sprawdza się przy dużej objętości, itp?


ad Dawidko: Twój post czytałem zanim swój założyłem. Pogadanka o piaskach mi wyjaśniła trochę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby każdy wpisał gdzie mieszka byłoby łatwiej podpowiadać ale to tylko moje marzenia.:wink:


Lecimy

ad1/ koniecznie front z OW bo szyba gruba a mam nadzieję że w akwarium wodę będziesz utrzymywał klarIklasa więc warto. Będą dwie opinie - jedni nie będą widzieli różnicy to po co przepłacać - drudzy jak ja widzą różnicę więc warto zapłacić.


ad/2 masz odpowiedz

ad3/ kotwy nie potrzebne

ad4/ gdybyś wstawił w dane gdzie mieszkasz byłoby łatwiej - ja szkiełka wraz z aluminiowym stelażem zamawiam w erybka i jak spojrzysz na stelaż to zobaczysz 6 nóżek regulujących poziom. Każda nóżka wytrzymuje 500kg więc nie pytaj czy wytrzyma. Nie takie maleństwa tu robili jak twoje. W Szczecinie masz Przemka Wieczorka -najwyższa klasa firma.


ad5/ sam rób bo od razu belkę ze światełkami zrobisz sam - w sumie wyjdzie 5 razy taniej niż kupna pokrywa.

ad/6 rób sam światełko albo na modułach wg Sławka Meszka albo JemioloSeby albo na RGB COB 10 lub 20W do tego sterownik od RomanoLindano z Sulejówka. Wystarczy 6x10W lub 50x20W to nie roślinniak tylko Malawi.


ad7/ idz w kaseciak wyjdzie najtaniej i spać będziesz spoko bo woda nie opuszcza szkiełka. Nie potrzebne żadne kominy , grzebienie i ciurkanie przelewanej wody.

Dziwne że nie znalazłeś tematu ale poczytaj kilka pierwszych a potem tak od postu 300 bo zwariujesz. Rób wersję 6.0 dwustronną na pompie Atman 306 - faktyczny stały sik z kaseciaka - 2000l/h albo jeśli akwaMerc czyli JebaoDCT3000. 2 litry lawy wulkanicznej 2-3cm na tym 2-3litry TMBT a na tym 1 litr węgla aktywnego do klarowania wody dwie gąbki ppi45 grube na 3-5cm. ot i cała filtracja mech/bio

tu masz temat http://forum.klub-malawi.pl/filtr-kasetowy-akwarium-t23333.html

ad8/ sump sobie daruj to nie morskie tylko Malawi

ad9/ do cyrkulatora dojdziesz jak ryby zaczną kupska walić i zobaczysz czy trzeba - z tym zawsze zdążysz .

ad10/ tło - albo czarne pcv 3mm albo jak drożej to wpisz w allegro - fornir kamienny - wybierz co ci wpadnie w oko. Mnie kręci ten

Fornir kamienny okleina - Stone Line Ocean Multi (5148874163) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img11.allegroimg.pl/photos/400x300/51/48/87/41/5148874163@@AMEPARAM@@11@@AMEPARAM@@51/48/87/41@@AMEPARAM@@5148874163



dwa arkusze połączenie za kaseciakiem no i sam kaseciak też oklejony tym.



ad11/ wejdz w galerię i zobacz wystroje doświadczonych kolegów może cię to zainspiruje do własnej wizji o ryby się nie martw - każdą aranżację zaakceptują.


ad12/ piasek każdy dobry byle gradacja 0,8 -1,2 kolor do wyboru jak i cena ja bym polecał ten koralowy z akwarystyczny24 albo dolomitowy Retne. Dają fajny bufor dla wody Malawi.

ad13/14 - do obsady dojdziesz jak baniak będzie dojrzewał a przy kaseciaku wystarczą dwie listwy po 6 gniazd z wyłącznikiem ale elektrownię możesz budować jak chcesz.


ad14/ oczywiście że wiele jeszcze pytań przed tobą.

Sam się dziwię dlaczego tak mało ich zadałeś:shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A kwiecień już za pasem. 😉 Czekam  na podobnie wciagajacą relację z budowy i życia w 1400 l. 👍
    • Raport po 19 miesiącach funkcjonowania zbiornika. W akwarium rządzi samiec Carbro, myślę, że chłopak ma około 14/15cm. Moim zdaniem wygląda super, bardzo często jest smolasto-czarny innym razem czekoladowo-brazowy z delikatnie zaznaczonymi pasami. Oprócz niego prym wiedzie Maison, na pewno przekroczył już 10, jest o jakieś 2cm  mniejszy od samca Crabro. W ostatnich miesiącach przeniósł swoje terytorium na bardziej centralna część zbiornika (terytorium nie jest rozległe, ale ciekawostką jest to, że bardzo spodobało mu się tło strukturalne i pływa dość wysoko, nie trzymając się kamieni). W przypadku obu Panów nie są jednak to krwawe rządy i ogolnie ryby dobrze się dogadują. Samiec Carbro nie ma swojego ulubionego miejsca, tam gdzie pływa to rozdaje karty, najczęściej widzę go albo w wyższych partiach zbiornika, albo po prawej stronie w okolicach ,,skalnej pułki". Ciut niżej od wielu miesięcy terytorium dzieli samiec maingano oraz Msobo.  Z takich istatonych kwestii to zdecydowałem się dołożyć 5-ty gatunek, na który zostawiłem miejsce. Celowo dołożyłem go przy małej redukcji obsady. Do załogi dołączył chindongo elongatus mphanga z drugiego akwarium (2 dorosłe samce, około 4 podrośnięte samiczki i kilka młodszych ryb, które przetrwały od malucha i wychowały się w tamtym zbiorniku). Pozostając przy tym gatunku początkowo w pełni, pięknie wybarwiony pozostał 1 samiec, ostatecznie drugiemu pomogła zmiana lokalu na większy i też jest w pełni intensywnie wybarwiony. Ogólnie w każdym z pięciu gatunków, mam układ wielosamcowy. U Carbro mam 100% pewności tylko co do jednego samca, mam jeszcze jednego moze dwóch potencjalnych kandydatów, ktorzy mogą być samcami ale możliwe, że wielkość + pewność siebie największego osobnika przytłacza ich na tyle, że boją się ujawnić. Kilka razy widziałem 3 inkubujace w tym samym czasie samice, więc mam pewność, że mam przynajmniej 3/4 100% kobitki.  Co ciekawe u M.F Maison Reef nadal pływają 2 samce. Wydawało mi się że już na tym etapie funkcjonowania akwarium nie będzie to możliwe jednak mniejszy samiec obraz rewir przy zasysie kaseciaka i urzęduje w tej okolicy razem z samcem elongatusa. Drugi samiec Maisona jest dużo mniejszy od alfy, myślę, że dobre 2 może nawet 3 cm. Większość czasu pływa ładnie pięknie wybarwiony. Nie wiem ile to jeszcze potrwa ale nie ingeruje w ich układy i ten gatunek żyje w układzie 2-4.  U Msobo zostawiłem 3 w pełni wybarwione samce i jednego w trakcie wybarwiania. Na tą chwilę mam układ 4+6 i nie widzę aby miało się to już zmienić.  Maingano, który był ostatnim elementem mojej pierwotnej obsady przez ten czas zyskał w moich oczach. 2 samce są wybarwione jak na najładniejszych zdjęciach - intensywnie czarne z ładnym niebieskim kolorem, pilnują kamieni i ciągle liczą na jakiś romans. W mniejszym i słabo zagruzowanym zbiorniku samice zostałyby zameczone, tu dzięki dużej ilości kryjówek, niewielkiej wielkości oraz niskim, wydłużonym ciele mogą schować się w tle strukturalnych i mniejszych szczelinach. Myślę, że 1 czy 2 dodatkowe samice byłyby dobrym rozwiązaniem ale po przekwaterowaniu eleongatusow nikt więcej nie uzupełni tej obsady. Ogólnie to nawet trochę żałuję tej przeprowadzki, bo mogłem zostawić 4 gatunki. Lubię jak akwarium nie jest przerobione, każdy ma swoje miejsce. Mimo wszystko do efektu przerybionego akwarium trochę brakuje, dużo się dzieje, a samce mają miejsce na potencjalny rewir i odwdzięczają się pięknymi kolorami. W kwietniu pojawi się u mnie nowy zbiornik - 1400l Będzie to jednak, przynajmniej na najbliższe X lat zbiornik docelowy - maksymalny litraż jaki uda mi się zmieścić w mieszkaniu. Ponadto z racji ograniczeń związanych z metrażem mieszkania, ten ruch automatycznie będzie powodował konieczność pożegnania się z opisywanym w tym wątku zbiornikiem 624l.
    • A u mnie jakoś tak z wygody, przez kota i ryby jak i również w związku z możliwością wygodnej obserwacji padło na około 21 godzinę.  Jak się zbliża 21 dosłownie co do minuty to w akwarium jest kocioł, nie da się przejść obok żeby ktoś w pokrywę nie przywalił. Kot się drze i pilnuje mnie jak Cerber żebym tylko gdzieś nie zwiał. Jak ryby dostają jeść to kot dostaje smakołyki. Kot pilnuje mnie od około 21, jak się spóźniam to szuka mnie wszędzie, drze się i pilnuje żeby ryby nie były głodne.  A jak chciałbym zrobić głodówkę rybom i kot chce smakołyki, to jest problem, bo w tej samej szafce mają żarcie. No i jak się nachylam do szafki, otworze drzwiczki to kocioł. Ryby chlapią, kot się drze i tak codziennie.  Głodówka nieraz wyjdzie jak dłużej coś majsterkuje i wrócę o północy. Wtedy ryby śpią i tylko czasami kot czeka.  Jak kiedyś karmiłem dwa a nawet trzy razy dziennie to niektóre ryby z zachłanności jadły o wiele  za dużo, niektóre w normie a niektóre za mało. Raz dziennie jakoś tak działa dosyć dobrze, bo wszystkie są mocno aktywne podczas posiłku i dają sobie radę. 
    • Ja podobnie jak @tom77 od lat karmię swoje ryby raz dziennie i robię to zawsze około poludnia. Ryby zdrowe. 
    • Też nie mam dużych rybek i staram się karmić na przemian    No tak robiłem tylko że miałem problem z tymi małymi porcjami 😁 nie były chyba zbyt małe 😁
    • Dzięki wielkie, a jakie filtry masz.
    • @Boss Zrobiłem panel. Info w stopce.
    • U siebie (ale mam podrostki, to nie są jeszcze dorosłe ryby) karmię dwa razy dziennie, o 7 rano i w okolicach 18 - naprzemiennie dwoma granulatami Naturefood, dla ryb roślinożernych oraz wszystko/mięsożernych. W środę żywy pokarm raz dziennie (albidusy) koło 18. W niedzielę też raz dziennie żywy pokarm jakoś po południu, czasem głodówka.
    • Dzięki wszystkim za pomocne odpowiedzi 👍💪
    • Ja mam taki filtr napędzany pompą jebao. W sumie nawet dwa w szeregu. Na Twoim miejscu odwróciłbym kierunek przepływu wody, bo klasycznie woda wpływa góra i pod ciśnieniem wypływa dołem, czyli cały syf zebrany na dole się wzburza i popłynie do akwa. Nie bierz też filtra z opcją samoczyszczenia - głowica po kilkudziesięciu cyklach się rozszczenia i zaczyna delikatnie kapać. Poza tym nie widzę minusów. Bardzo dużo miejsca na materiał filtracyjny, bardzo prosta konstrukcja. Polecam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.