Skocz do zawartości

po czym poznać dobrą ceramikę


bandzior85

Rekomendowane odpowiedzi

w nie jednym temacie przeczytałem, że radzicie stosować "dobrą" ceramikę w kubełkach

mianowicie po czym poznać tą "dobrą"?

sugerować się tylko firmą np sera, jbl itp?


jaka jest różnica pomiędzy tą dobrą a złą, porowatość?

nic innego nie przychodzi mi do głowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze myślisz liczy się porowatość ale także wielkość oczek i powierzchnia wewnątrz dostępna dla bakterii beztlenowych. Poczytaj fiszkę dla Matrixa Saechem tam jest opisane o co chodzi z tą porowatością i dlaczego przecież ich także sztuczna ceramika ale markowa jest najlepsza.

Ocena "na oko" jest bardzo trudna bo trzeba by określić najniższą gęstość takiej ceramiki czyli waga w stosunku do objętości co jest trudne bo produkują ceramikę różnych średnic, otworów i długości.

Producenci filtrów kubełkowych umieszczają go zawsze bo jest tani i uniwersalny do każdego biotopu, jednakowo dobre do Amazonii i Malawi czyli do niczego. Markowymi kubełkami bym się nie sugerował że stosują najlepszą ceramikę - na pewno najtańszą. Pyszczaki to brudasy i wymagają najlepszych materiałów. Ja od razu w nowym kubełku zamieniłem ceramikę na czerwoną lawę - tu od razu czujesz ogromną różnicę w gęstości. Lawa to wytwór naturalny dla biotopów Malawi Tanganika a na pewno jest bardzo lekka bardzo porowata i nie droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda sroka swój ogonek chwali i rzetelnej informacji od producenta nie da się uzyskać.... wg mnie ceramika to nie jest jakaś kosmiczna technologia a porowatość będzie miała może tylko nieco większą niż podobnej objętości gąbka (już abstrahując od przesadzonej ilości złoża w większości filtrów bio). Wybarłbym tańszą.Nie oczywiście takie zupełnie gładkie wałki,czy biobale ale coś pośrodku przedziału cenowego.

Jeśli chodzi o jakąś powi. która miałaby być dostępna dla bakterii beztlenowych w ogóle nie brałbym tego pod uwagę,tlen jest dla nich zabójczy i nie ma co liczyć na sensowne rozwinięcie się denitryfikacji wewnątrz ceramiki przy taki wsp. orp jaki jest potrzebny dla tlenowców.

Jaka ceramika jest lepsza dla SA a jaka dla Malawi? Po co w ogóle różnicować,jeśli ma spełnić zadanie złoża o wielkości A w objętości B kubła to jest dokładnie to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma idealnej odpowiedzi tak jak i z grysem bo grys ma swoje wady i zalety. Jest świetnym domem dla bakterii ale szybciej się zabrudzi i odda "brudu" w wodę niż przyjmie ale od razu trzeba zaznaczyć, ze nie jest to jednoznaczne. Głównym powodem dla którego jest używany w wodach o wyższym ph jest jego wpływ na ph. Dawany z "z boku" opływu wody podwyższa je. Z boku bo się wypłukuje. Ale ma swoje zalety biologiczne. Bajka w dwie strony. To decyzja indywidualna kto co użyje bo u jednego lepiej sprawdzi sie grys u innego ceramika. Zadbajac po swojemu może wcale nie mieć wyżej opisywanych wad lub zalet jeśli mu nie pasuje.


Standardowa ceramika kupowana w zestawach z filtrem nie jest takim typowym biologiem. Sam producent jak sie doczyta to opisuje ją jako wstępną mechanikę i biologię czyli ani prawdziwą mechanikę ani biologię. Ceramika zatrzyma lub rozbije mechanicznie świństwa na mniejsze i wytworzy ileś tam bakterii. Dopiero typowa bioceramika jest wkładem biologicznym. Dlatego wielu nazywa coś lepszą lub gorszą ceramiką. Inna porowatość, znacznie lepsza jest w bioceramikach. Nazwa firmy nie ma tu znaczenia, liczy sie produkt dlatego otwieram pudła i biore je do ręki. Tak kupuję lub nie.


Ja u siebie zdecydowałem sie na bioceramikę bo dla mnie jest tak lepiej i sprawdza się doskonale. Nie mogę teraz przypomnieć sobie firmy. Taką decyzje podjąłem dawno temu, środowiska mam stabilne, wody czyste i zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma idealnej odpowiedzi tak jak i z grysem bo grys ma swoje wady i zalety. (...) To decyzja indywidualna kto co użyje bo u jednego lepiej sprawdzi sie grys u innego ceramika. Zadbajac po swojemu może wcale nie mieć wyżej opisywanych wad lub zalet jeśli mu nie pasuje.

Mam nadzieję,że nie masz na myśli porównania biodostępnej powierzchni obu mediów w tej samej objętości,bo to byłoby już jawne przegięcie. Jarek ma wiadro grysu,prawdopodobnie wiadro żwiru sprawdziłoby się równie dobrze - minus wpływ na KH. Trochę pokpiwam sobie z markowych wkłądów, ale jednak na oko widać co ma większą powierzchnie bio.

Ceramika zatrzyma lub rozbije mechanicznie świństwa na mniejsze i wytworzy ileś tam bakterii.


Bardzo wątpię,że to ma tak działać. Zawsze dziwiło mnie stosowanie jakiejś mechanicznej ceramiki; albo producent przyznaje się w ten sposób do technologicznej porażki i zrobienie jakiegoś gładkiego dziadostwa ;) które tylko do cedzenia się nada, albo jawnie nas nabiera. Bo już gąbka sprawdziłaby się w tej roli lepiej.



Dopiero typowa bioceramika jest wkładem biologicznym. Dlatego wielu nazywa coś lepszą lub gorszą ceramiką. Inna porowatość, znacznie lepsza jest w bioceramikach. Nazwa firmy nie ma tu znaczenia, liczy sie produkt dlatego otwieram pudła i biore je do ręki


Może mam słaby wzrok bo wg. mnie różnice widać byłoby dopiero pod mikroskopem.

Jeśli jakiś produkt,wyprodukowany przez kosmiczne laboratorium NASA różniłby się tą dostępną dla bakterii tlenowych powierzchnią o np 10% więcej niż ceramika firmy x a kosztował x2 to wybrałbym tą tańszą. Ale nie mamy żadnych praktycznych możliwości oceny, więc to jest oparte na domysłach i wierzeniu reklamie lub nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 akapit. nie, skupiam sie głównie na właściwościach. Bez konkretnych ilości, powierzchni itd.


2 akapit. ale to właśnie tak działa. Zauważ pewien zgrzyt w ceramice w nowym filtrze. jest często na samym dnie. Czyli w pierwszej linii zbierania świństwa. Stąd jej właściwości bycia pierwszym mechanikiem dla większych kawałków brudu (czyli gąbka o większych oczkach) i jednocześnie nie typowa bioceramika. Innymi słowy po zakupie filtra wywalam to w dal(mówie tylko o sobie:) ). Mało tego na proponowanych wkładach na kartonie produktów tej samej firmy nie ma tej ceramiki z filtra.

A tu masz przykład szczerości co do ceramiki:) wybrane przypadkowo z google, opis krótki ale trafny:) http://www.belio.pl/p2169,filtus-500-ml-ceram-1-wklad-do-filtra-ceramika.html Dlatego jest różnica gdy ktoś chce w jednym filtrze filtrować na obie strony albo mieć tylko biologa. Bo wtedy np ja skupiam sie tylko na biologicznej wartości.


3. Idealnie nie stwierdzisz oczami to tak ale są pewne tendencje jak większy przepływ wody. Większe otwory, ceramika jest cieńsza itd. Dlatego sam opis nie jest idealnym odzwierciedleniem wartości towaru bo można sie zdziwić. Sam pewnie nie raz czytałeś jaka dana ceramika jest super biologiczna a jest tą z filtra w zestawie.


Ogólnie trzeba by napisać, że wyznacznikiem tego czy coś jest dobre czy nie jest zdrowe i stabilne środowisko i czy osiągnie je ktoś dzięki takiemu czy innemu wkładowi będzie ok. jeśli coś u kogoś działa to super. Czasem najprostsze rzeczy są najlepsze a czasem trzeba poszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i zastanawiam się po co do tzw wstępnej filtracji wody używać ceramiki skoro gąbka zrobi to lepiej, to po pierwsze. Druga sprawa to to że faktycznie gołym okiem nie stwierdzicie która ceramika jest dobra, najlepsza lub do d...y więc trzeba polegać na forach i opinii innych ludzi którzy użyli interesującej nas ceramiki. W jednym sie zgodzę ale to chyba wszyscy sie zgodzą - nie wierzę reklamie :). Ja mam w kubełku bioceramikę aquaela, matrix i żwir koralowy i wszystko działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie stosowąłem ceramiki mechanicznej filtracji i nie mam porównia,ale czuję że

gąbka załatwia sprawę zamulającej się ceramiki zdaje się lepiej,zreszta na naszym podwórku panuje tendencja do stosowania prefiltrów i zapominiania o tym co się dzieje w kuble.A w każdym znanym mi rozwiązaniu do złoża bio trafia woda już wstępnie oczyszczona.U mnie pod akwarium gotuje się piaskowy fbf,który bije na głowę każdą ceramikę pod względem powierzchni złoża.Maciek napisał właściwie wszysto co chciałem dodać. Bez rzetelnych badań nie ma szans na porównanie. Test typu dokładny pomiar ilości jonu amonowoego przed i po w tych samych warunkach, ten sam przepływ,temperatura i natlenienie wody itd.A potem można spierać się o kwestie cenowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.