Skocz do zawartości

yaro

Prezes Klubu Malawi
  • Postów

    10465
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5061

3 obserwujących

O yaro

  • Urodziny 13.05.1971

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Jelenia Góra, woj. Dolnośląskie, Polska
  • Moje akwarium
    2500 l - mbuna

Ostatnie wizyty

2975 wyświetleń profilu
  1. Nie o zmniejszenie ilości ryb chodzi. 2 gatunki to maks. Jak Ci się wybarwią, to będziesz miał urozmaiconą obsadę.
  2. W 240 l dość w akceptowalnym poziomie agresji trzymałem z m. estherae, choć gdy były już dorosłe to zamieniłem się z kolegą na saulosi, które choć też były dorosłe i mniejsze to nie dały sobie w kaszę dmuchać.
  3. podejrzewam, że to 120x50x40 z wypukłą szybą
  4. yaro

    20240325_190422.jpg

    Pierwszy Klubowicz, z wizytą u prezesa po jego odezwie nawołującej do odwiedzin. Martin, dzięki za przybycie.
  5. A przyjechać że złotym płynem zawsze można I wtedy oglądać z pierwszego rzędu. A nie teraz narzekać, że ktoś zasłania
  6. Ja również, Malawiści zawsze mile widziani.
  7. jeżeli masz szansę na 700 litrów i miejsce na sumpa wolał bym sumpa (choć sam mam biologię w modułach). Zawsze to więcej wody w obiegu, a nie zabierzesz miejsca w akwarium na kaseciaka, jeżeli sump odpada to kaseciak bylby u mnie drugą opcją, jednak zrobił bym na kaseciaku biologię, a mechanikę na wkładach narurowych. Co do prostych zaworów kulowych, na pewno zdadzą egzamin, jednak nitka z kranówki, to potencjalne ryzyko jeżeli nie zrobisz jej bez wstępnej filtracji.
  8. A na jakim etapie budowy jesteś? Tło? Kaseciak?
  9. Moim faworytem saulosi, jednak to Twoje akwarium
  10. Jeżeli robi robotę za dnia, to nie jest on niezbędny do funkcjonowania przez całą dobę. Zaoszczędzisz troszkę prądu, a w dzień pozamiata co ma być zamiecione.
  11. Jeżeli myślisz o ledach, polecam chłopaków z forum, mam od nich i to coś co urywa tyłek, są świetne w rozsądnej cenie. Dzisiaj do 720 l, które miałem 12 lat nie dawał bym narurowca, wszystko bym pochował w tle, lub sump a w tle tylko mechanik z łatwym dostępem.
  12. yaro

    konsultacja żywienia

    Staram się kupować tak by wystarczało na ok. pół roku. Pewnie rok też nie robi krzywdy. Jeżeli masz możliwość dogadania się z kimś w Twojej okolicy to warto kupić większe opakowania i to rozdzielić.
  13. To ostudzę Ci jeszcze trochę - podjąłeś bardzo dobrą decyzję, podejmij kolejną. Nie kupuj akwarium z drugiej ręki, chyba, że znasz doskonale jego historię. Akwaria z drugiej ręki w domu z wodą o pojemności ponad 500 litrów? Ja bym się nie odważył, jak wiadomo, wytrzymałość silikonu jest w miarę duża, jego czas eksploatacji również, ale jaką masz pewność czy za rok, dwa Ci się nie rozszczelni? Poczekaj chwilkę dłużej,planuj, zbieraj klamoty i pieniądze, a gdy będziesz miał już na nowe, to zamów u rzetelnego majstra lub kup nowe i ciesz się spokojem.
  14. Bo warto. Ja przy 300 teraz żałuję, że nie skorzystałem z pełni możliwości i nie dołożyłem kolejnych 20 cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.