Skocz do zawartości

robn2

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

12

O robn2

  • Urodziny 15.05.1975

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Sosnowiec
  • Moje akwarium
    120x40x50

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ja również nie do końca się zgadzam z kolegą nabe, mam 8 samic i jedna z nich ma lekko czarne obrzeże płetwy grzbietowej i delikatne bardziej szare niż czarne pasy podobne jak u młodego samca, a na pewno jest samicą, bo na razie jako jedyna z samic dwukrotnie inkubowała. Niestety zdjęcia nie zapodam, bo jak do tej pory wszystkie próby sfotografowania kończyły się fiaskiem. Jako przykład link: http://www.african-cichlid.com/Saulosi_Breeding.htm Jest bardzo podobna do tej z linku, choć nie jest tak okazała.
  2. Ja w takim samym akwa mam grzałkę 150 W http://allegro.pl/eheim-jager-grzalka-150w-germany-3-lata-gw-i2195640437.html] i tak jest mocno na wyrost. A właśnie po kłopotach z Aquaelem a wcześniej z AquaSzutem dla pewności kupiłem coś takiego http://allegro.pl/termostat-rt-2-termoregulator-terrarium-gw-18m-i2182695882.html i teraz śpię spokojnie. Jak masz obawy o grzałkę to polecam takie rozwiązanie.
  3. Spuszczaj wodę aż do momentu gdy szyba wróci do swoich pierwotnych wymiarów. U mnie przy mojej pierwszej nieudanej próbie klejenia spuściłem prawie całą wodę i dopiero wtedy szyba wróciła do swoich pierwotnych wymiarów. Druga próba zresztą też była nie udana (efekt wizualny fatalny a i wątpliwości czy wytrzyma nie dawały mi spokoju). Finalnie zdecydowałem się na usługę szklarza, który zrobił to już fachowo. Jak masz w pobliżu zakład szklarski to spytaj, może zrobią Ci to w domu, bez całkowitego opróżniania zbiornika. (za wymianę dwóch poprzeczek wzdłużnych i wklejenie poprzecznej + transport akwa w obie strony zapłaciłem 50 zł) spokojny sen i brak dodatkowego zmartwienia – bezcenne. Czy wymieniać pęknięte wzmocnienie wzdłużne oceń sam, może pomoże Ci w tym ten temat http://www.akwarium.eev.pl/viewtopic.php?p=201 Ja bym wymieniał.
  4. Sytuacja kryzysowa zażegnana. Postanowiłem napisać kilka słów jak sobie poradziłem z problemem, może komuś kogo spotka coś podobnego (czego oczywiście nikomu nie życzę) coś z tego się przyda. Moja diagnoza niestety się potwierdziła, były to oznaki bloat. Wiele info. na temat zwalczania tej choroby podaje leczenie skojarzone Metronidazolem z Bactopur’em Direct. Jednak ze względu na to iż akwarium jest zbyt „świeże”, a i podobno Bactopur negatywnie wpływa na bakterie nitryfikacyjne to aby nie pogorszyć jeszcze sytuacji zdecydowałem się na zastosowanie sześciodniowej kuracji tylko Metronidazolem w dużym stężeniu tzn. 5g leku na 100l wody czyli 10g=40 tabl. na cały baniak (rozpuścić to cholerstwo nie jest takie proste). Kilka słów o przeprowadzonej kuracji: - 1 dzień, podmiana ok. 30% wody i aplikacja pierwszej dawki leku - 2 i 3 dzień , bezczynność, no może poza obserwacją ryb, i właśnie w 3 dniu pierwsze oznaki poprawy i umiarkowanej radości z mojej strony Najbardziej schorowana rybka, którą już spisałem na straty dołączyła do „zdrowej” grupy, niestety ocieranie i ciągnące odchody u większości pozostałych nie minęły. - 4 dzień, podmiana 20% wody i aplikacja drugiej mniejszej dawki leku ( 3g na 100l = 24 tabl. na baniak) - 5 dzień, bezczynność i obserwacja, wszystkie ryby już pływają razem jednak ocieranie i ciągnące się odchody u niektórych jeszcze pozostały. Moja radość rośnie wraz z poprawą zdrowia moich podopiecznych - 6 dzień, podmiana 20% wody i usuwanie leku (uzupełnienie 1 kosza w kuble węglem, przez 7dni) Przez cały czas trwania kuracji dodatkowo napowietrzałem wodę, profilaktycznie skróciłem czas świecenia do 6 godz. i pomiary parametrów wody codziennie (żadnych istotnych wahań nie odnotowałem). Większość informacji jakie znalazłem w necie sugeruje w czasie trwania kuracji głodówkę, ale ze względu na to iż, ryby są jeszcze małe to do tego akurat się nie dostosowałem (dostawały porcję głodowe Spiruliny raz dziennie). Po wyjęciu węgla i podmianie ok. 30% wody i dalszej w tym czasie obserwacji mogę śmiało powiedzieć, że wszystkie objawy choroby ustąpiły i wszystkie ryby do dnia dzisiejszego mają się świetnie. Radość moja i reszty domowników bezcenna Ps: Przepraszam za post pod postem, ale uznałem, że oba są lekko przydługawe, i że tak będzie bardziej przejrzyście. Oczywiście decyzje czy je łączyć czy nie pozostawiam moderatorom. Pozdrawiam, Robert
  5. Jak nie na allegro to Tutaj też sprzedają Prodibio na ampułki. Byłem tam w zeszłym tygodniu i na 100% mieli go na składzie.
  6. Witam , Od paru dni zaobserwowałem u kilku młodych Saulosi następujące objawy: - sporadyczne ocieranie się o piach i skały - długie i ciągnące się odchody o mieszanym kolorze tzn. białe i w kolorze pokarmu Początkowo myślałem, że to stres związany z aklimatyzacją w nowym środowisku i ze zmianą pożywienia, ale dzisiaj dodatkowo dwie rybki zaczęły się dziwnie zachowywać. Obie odizolowały się od reszty grupy z tym, że jedna do karmienia podpływa ale zaraz potem się chowa w liściach anubiasa natomiast druga spoczywa na dnie i pokarmu nie pobiera, szybko oddycha i ma lekko nabrzmiały brzuch. Reszta zachowuje się normalnie tzn. są wiecznie głodne i podpływają do szyby jak tylko się zbliżę do akwarium. Akwarium 240l założone 10.października, zarybione 10 listopada Obsada: 20 szt. Saulosi (2 największe 5cm, pozostałe 2-3cm) Filtracja: zew. Unimax 250 (3 kosze ceramiki, 1 kosz zeolitu), wew. Pompa Aquael 2000l/h + gęsta gąbka. Start na urynę z użyciem bakterii Sera Bio nitrivec i po 2 tyg. od zalania 1/2 Prodibio BioDigest Parametry wody przy wpuszczeniu ryb. Ph – 8 (zoolek) NH4 – 0 (JBL) NO2 – 0,01 (JBL) NO3 – 10 (JBL) Dzisiaj 21.11. Ph – 8 NH4 – 0 NO2 – 0,025 NO3 – 10 Kranówka: Ph – 8 NH4 – 0 NO2 – 0,01 NO3 – 1 Niedziela 20.11. Podmiana wody 15% (odstana 24h z dodatkiem Biotopolu) + 1/2 ampułki Prodibio BioDigest. Przez te 1,5 tyg. od wpuszczenia ryb nie zauważyłem znaczących wahań parametrów poza NO3, które przed podmianą wody wynosiło 20. Karmienie: 2x dziennie ok. godz. 16 i 20:30, głównie - JBL Spirulina Premium 40 % (płatki), a co 2 dzień 1x dziennie NF Premium Chichild – s (jak na razie to tylko te dwa pokarmy) Czas świecenia 13 godz. Od 9-22 . Proszę o pomoc, czy to mogą być pierwsze objawy Bloat czy to tylko moja panika ?? Sporo się naczytałem o tej chorobie i przyznaje, że jestem mocno skołowany, objawy pasują do większości opisów. A zanim podejmę jakieś kroki w leczeniu chciałbym zasięgnąć opinii doświadczonych kolegów. Z góry dziękuję za szybkie odpowiedzi, bo sami wiecie że czas to pieniądz, ale w tym przypadku to nie chodzi o pieniądz tylko o życie rybek.
  7. Pojemność: 240 l Wymiary: 120x40x50 Filtracja: - zewn. Aquael Unimax 250 prof. (4 koszyki ceramiki) + prefiltr - wewn. Aquael Pompa Circulator 2000 l/h Ogrzewanie: Aqua-Szut 150W Oświetlenie: przód - T8 1x30W standard (do wymiany, docelowo 1xPowerGlo) Podłoże: piasek kwarcowy Kreisel ok 30kg Dekoracje: - Serpentynit ok 60kg, - tło czarne PCW tył, prawy bok (od okna) czarna folia Rośliny: Anubias barteri nana 1szt, Obsada: Pseudotropheus Saulosi 20 szt. (młodzież i maluchy, do redukcji) Tył zbiornika będzie lekko przyciemniony po zmianie oświetlenia i ukierunkowaniu światła odbłyśnikiem.
  8. robn2

    Jaki test na NH3/4

    Wiedziałem, że coś poknocę Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło, prosto, łopatologicznie i zrozumiale. Postawiłem na JBL’a. Wielkie dzięki nabe
  9. robn2

    Jaki test na NH3/4

    Dzięki Post_Mortem za odpowiedź, mam podobne podejście jak Ty. Cały osprzęt mam rodzimej produkcji jednak testy mam JBL’a za wyjątkiem pH-zooleka, który pozostał mi po wcześniejszym biotopie, ale jak i ten się skończy (czyli niebawem) to następny będzie JBL. W tym wypadku nie chodzi o pieniądze ani o markę tylko o to, który będzie najbardziej odpowiedni tzn. czy test zooleka NH3 mierzy też NH4 i na od wrót czy test JBL’a NH4 mierzy też NH3 i jaki jest sens mierzenia w wodzie o pH 8-8,5 NH4 skoro w takiej wodzie w zasadzie nie występuje tylko przekształca się na NH3 ? Z żadnym jak do tej pory nie miałem do czynienia, więc nie mam porównania stąd moje wątpliwości i pytanie. Pozdrawiam, Robert
  10. robn2

    Jaki test na NH3/4

    Witam, Jutro wybieram się do sklepu aby dokupić brakujący test na NH3/4 i przyznaje, że jestem lekko skołowany jaki test będzie najbardziej odpowiedni do naszego biotopu. Z tego co zrozumiałem to przy pH pow. 7 a u mnie jest 8, związki amonowe NH4 zamieniają się na bardziej szkodliwy amoniak NH3. Przyznaję się bez bicia, że z chemii to raczej byłem kiepski. No i właśnie stąd moje wątpliwości jaki test wybrać. Może coś poradzicie z własnego doświadczenia, co wybrać ? Jak na razie to waham się pomiędzy: testem amonowym JBL – NH4 a testem na amoniak Zoolek – NH3 brałem też pod uwagę testy Sery NH3/4, ale akurat on jest trudno dostępny w przeciętnym marketowym sklepie zoologicznym.
  11. No cóż, pytałem o to jak wkleić poprzeczne w pierwszym poście pkt. 4 ale niestety nikt nie podjął tematu to wkleiłem tak jak radził szklarz, mówił że on tak nie klei bo to wywołuje niepotrzebnie dodatkowe naprężenia wsteczne na wzmocnienia wzdłużne (czy jakoś tak) i podobnie jak wklejenia, które znalazłem w sieci np. http://www.natalia.net-kom.pl/?p=253 Od góry to tak wygląda. Poprzeczkę wklejałem niemal w tym samym czasie co wzdłużne aby sylikon połączył się w całość. Czyli sadzicie, że to co zrobiłem nie ma sensu i nie wytrzyma ? - Próbować wcisnąć sylikon w tą minimalną szczelinę pomiędzy oba wzmocnienia, i czy ma to jakiś sens ? - Czy odklejać wszystko i na nowo wklejać ? Dodam, że wklejałem to po raz drugi bo za pierwszym razem zbyt lekko przykręciłem ściski i trochę podpory zjechały i wyszło krzywo. Nie wiem czy trzeci raz chce mi się z tym babrać, ja może i dam rade ale żona to już chyba tego nie wytrzyma
  12. Tak tez właśnie zrobiłem, olałem „zabawę” z reklamacją za dużo zachodu z tym związane. Kupiłem u szklarza nowe wzmocnienia wzdłużne i jedną poprzeczną, za całość zapłaciłem 20 zł a za sylikon 6 zł więc to nie majątek i wkleiłem je na nowo. Po bardzo przyjemnej rozmowie ze szklarzem dowiedziałem się, że w tym roku już gość miał 2 takie przypadki i to właśnie z Wromakiem więc coś daje ciała producent z tymi 240’tkami, wg niego wzmocnienia powinny być znacznie dłuższe jak na ten rozmiar baniaka a jak już są jakie są to był nieco zdziwiony że nie dają poprzecznego wzmocnienia. Dodatkowo dał mi kilka cennych wskazówek jak powklejać nowe wzmocnienia, ale kazał czekać z zalewaniem min. 2 dni ze wskazaniem na 3. Wody odlałem tyle aby szkło wróciło do normalnych rozmiarów czyli ok. 80% (dla pewności) pozostało tyle aby kubeł nadal pracował, niestety nie miałem na tyle wiader aby wszystko przechować więc trzeba będzie uzupełnić świeżą wodą co znacznie przedłuży zarybianie. Poniżej kilka fotek jak to wszystko wyglądało (trochę jakość nienajlepsza bo z telefonu) pęknięcie. naprawa
  13. W pierwszej chwili taki miałem zamiar, ale nie udało mi się dziś dodzwonić do sklepu aby spytać jakie są warunki i sposób załatwiania takich reklamacji, z tego co czytałem o innych podobnych przypadkach to wygląda na to, że nie będzie to takie proste – transport własny do sklepu (i tu jest największy problem), oczekiwanie na nowy zbiornik, wątpliwa gwarancja, że w nowym już nic nie pęknie no i najważniejsze, że dodatkowe koszty z tym związane z pewnością będą większe niż wklejenie nowych wzmocnień. Jak by to była któraś z szyb to nie miał bym wyboru, a z takim wzmocnieniem to powinienem sobie poradzić. Ale mimo to rozważam jeszcze reklamację, ale to zależy od tego co powiedzą w sklepie (jak się jutro dodzwonię do sklepu). Wody nie lałem pod samo wzmocnienie tylko ok. 2 cm poniżej a i tak pękło.
  14. Witam, Dzisiaj z wielkim hukiem pękło mi wzmocnienie wzdłużne, już myślałem, że to któraś z szyb ale „na szczęście” to tylko albo i AŻ przednie wzmocnienie wzdłużne. Po przejrzeniu różnych tematów w necie okazało się, że to dość typowe przy takim zbiorniku (120x40x50) tego producenta. Zdenerwowanie moje jest podwójne gdyż zbiornik właśnie kończył dojrzewanie (3 tyg. od zalania) i już miałem zamawiać rybcie a tu du…a, pocieszam się tylko tym że właśnie nie ma w nim jeszcze ryb. Jako główną przyczynę obstawiam naprężenia powstałe pod naporem wody. Pomiar szerokości zbiornika daje jakby potwierdzenie mojej tezy tzn. w miejscu pęknięcia czyli prawie na środku długości była różnica ok. 6 mm (pomiar mało dokładny miarą taśmową) względem boków. I tu mam pytania bo różne są opinie a jestem na jutro umówiony ze szklarzem i chciałbym jak najszybciej już zacząć działać. 1. Czy wymieniać oba wzmocnienia, czy tylko to pęknięte ? 2. Czym kleić te wzmocnienia, czy taki silikon z zoologa się nadaje ? 3. Czy wzmocnienie poprzeczne można dać pod spód wzdłużnych czy trzeba na wierzch ? 4. Czy miejsce styku poprzecznego z podłużnym czyli szerokość poprzecznego też przykleić do siebie ? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam, Robert
  15. Serpentynit kupiony Ten skład kamienia co kasia podałaś to ten sam o, którym pisał eliot i ten sam w, którym były właśnie te wielkie głazy. No ale właśnie tam kupiłem, trochę było męczarni w odwalaniu tych ogromnych kamoli ale warto było się pomęczyć, efekt 100 kg kamieni w pokoju, pozostało tylko wyszorować wybrać najciekawsze okazy i do baniaka. Wielkie dzięki za podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.