Skocz do zawartości

md86

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez md86

  1. Ok to będę obserwował. Dzięki za odpowiedź
  2. Witam, Od 27.01.2018 ryby pływają w nowym akwarium 450 l standard, obsada: aulonocara steveni hongi 8 szt, placidochromis mdoka 8 szt., copadichormis borlei 6 szt. Filtracja 2 kubełki, biologia JBL Cristal Profi e1501 z prefiltrem narurowym, mechanik HW-304a + cyrkulator JVP. Parametry NH4 - 0, NO2 - 0,025, NO3 - 5, PH - 7,6. Padła mi dziś jedna sztuka mdoki - najmniejsza, od kilkunastu dni wyglądała jakby miała zapadnięty brzuch, ogólnie była chudsza od pozostałych. Jadła normalnie, zachowanie też w normie. Mdoki były kupione bardzo małe ok 2-3 cm w TAN-MAL-u. Po wpuszczeniu profilaktycznie podane było Microbe (co 12 godz. przed 2 dni). Pokarmy płatki OSI cichlid + artemia, Northfin Cichlid 1mm , JBL spirulina, Seachem cichlid formula, Tropical D-allio plus. Karmione raz czas dwa na dzień, raczej w małych ilościach gdyż obawiam się przekarmienia. Moje pytanie: czy mogła to być słabsza sztuka i po prostu selekcja naturalna czy jednak powinienem się martwić że to może początek choroby? Lać Microbe Herbatana?
  3. Po kilku dniach sytuacja się ustabilizowała, ustało ocieranie. Myślę że temat można zamknąć.
  4. md86

    Problem z cyklem azotowym

    Mam test JBL w zakresie od 7.4 i nie wiem jak sprawdzić czy nie jest poniżej 7.4. Kupić inny test czy da się jakoś inaczej z tym testem JBL-a?
  5. md86

    Problem z cyklem azotowym

    No tak zapomniałem dodać że wodę wlewam przez ustrojstwo wersja 1 z wkładem węglowym W sumie dałem tyle żeby była nadfiltracja. Może tak zostać czy powinienem coś zmienić w kubełku? Suchy rzuciłem po zalaniu w połowie grudnia a ryby są od 27.01.2018. Bufor Sachema w takim razie odstawię.
  6. md86

    Problem z cyklem azotowym

    Po zalaniu przez tydzień wlewałem Seachem Stability i rzuciłem suchy pokarm na pożywkę. Teraz zostało mi tylko Prodibio. Dziś po południu podmianka. Jak dalej będzie się NO2 utrzymywać to dam jeszcze Seachem Stability.
  7. md86

    Problem z cyklem azotowym

    Witam, mam problem z cyklem azotowym a konkretnie z NO2. Akwarium nowe, zalane w połowie grudnia 2017. 450 l standard, obsada: aulonocara steveni hongi 8 szt, placidochromis mdoka 8 szt., copadichormis borlei 6 szt. Filtracja 2 kubełki, biologia JBL Cristal Profi e1501 z prefiltrem narurowym, mechanik HW-304a + cyrkulator JVP. W biologu pierwszy koszyk JBL micromec, drugi Sera siporax, trzeci wymieszane Seachem matrix i Azoo acitve filter 4in1, czwarty gąbka. W kubełku mechanicznym gąbki + watolina. Ryby wpuszczone 27.01.2018 przy parametrach: NH4 - 0, NO2 - 0,1 NO3 - 1 (takie jak w kranie), PH - 7,6 (podniesione przy pomocy Seachem Malawi buffer gdyż w kranie ok. 7,2) - testy kropelkowe JBL. Po 3 dniach NO2 spadło do 0,05, następnie wzrosło ponownie do 0,1 (po rozpoczęciu karmienia). Podmieniłem 15% wody, dodałem ampułkę prodibio biodigest, NO2 spadło do 0,05. Następnie ponownie wzrosło do 0,1. Dla pewności kupiłem test Salifert. Wg Saliferta NO2 też około 0,1 patrząc na bok fiolki i dzieląc przez 10. Po 3 dniach badałem wg Saliferta w świetle dziennym NO2 było niewykrywalne (patrząc na bok fiolki). Dziś znów wg Saliferta NO2 około 0,05, JBL 0,1. Generalnie NO2 mam cały czas wykrywalne. NO3 dziś coś pomiędzy 1 a 5 ale bardziej do 1 wg JBL. NH4 - 0. Dlatego mam do Was kilka pytań: 1) czy zrobić podmiankę wody? 2) czy dodać kolejną ampułkę prodibio biodigest (poprzednia dodana 8 dni temu)? 3) czy lać do akwarium kordon amquel plus żeby NO2 nie szkodziło rybom? 4) czy ewentualnie nic nie robić i czekać? Ryby karmione większość czasu raz dziennie w małych ilościach, przez 3 dni dostały 2 razy na dzień.
  8. Ok to będę obserwował. Aktualnie wszystkie żywo reagują na podejście do akwarium i pobierają pokarm.
  9. Witam, proszę o ocenę czy ryba na poniższym filmie zachowuje się w sposób, który może świadczyć o jakimś problemie - chodzi o to ocieranie się i te dziwne ruchy około 1:43. Akwarium nowe, zalane w połowie grudnia 2017. 450 l standard, obsada: aulonocara steveni hongi 8 szt, placidochromis mdoka 8 szt., copadichormis borlei 6 szt. Jak dobrze pójdzie w przyszłym roku ryby przeniosą się do 750l. Filtracja 2 kubełki, biologia JBL Cristal Profi e1501 z prefiltrem narurowym, mechanik HW-304a + cyrkulator JVP. Ryby pływają od dwóch tygodni, przyjechały PKS z Tan-Mala. Wpuszczone były przy niedokońca zamkniętym cyklu azotowym. NO2 wynosiło 0,1, NH4 - 0, NO3 - 1, PH - 7,6 (testy JBL kropelkowe), temp. 25-26 stopni. Po wpuszczaniu ryb nie były karmione 2 dni, następnie płatki OSI raz dziennie. Przeszły kwarantannę 2 dniową z Microbelift herbatana i artemis naprzemiennie. Po kilku dniach dodałem do diety JBL spirulinę, Seachem cichlid formula, Tropical D-allio plus. Po dwóch tygodniach karmienie 1-2 razy dziennie w małych ilościach płatkami. Ponieważ NO2 nie spadało do zera dodałem drugi raz (pierwszy po zalaniu) ampułkę prodibio biodigest. Wg testu JBL spadło do 0.05. Ponieważ miałem pewne wątpliwości co do testu JBL-a kupiłem Salifert NO2. Wczoraj badałem wg saliferta NO2 wynosiło 0 (sprawdzane w świetle dziennym patrząc na bok fiolki). JBL pokazywał NO2 - 0,1, NO3 - pomiędzy 1 a 5. Przed wczoraj dałem też w bardzo małej ilości pierwszy raz namoczony granulat Northfin Cichlid 1mm. Wczoraj raz płatki OSI Cichlid, i wczoraj też zauważyłem to zachowanie jednej w ryb. Inne też się czasem ocierają ale ta jedna aulonocara częściej. Dziś głodówka. Czy to ocieranie może być spowodowane możliwą obecnością NO2 w wodzie, czy ewentualnie przez podanie pierwszy raz granulatu? Czy zrobić dłuższą głodówkę.
  10. Witam, od tygodnia pływają w moim nowym akwarium 450l copadichromisy borlei od Tan-Mala. Zauważyłem że są najbardziej żarłoczne ze wszystkich ryb. Możliwe że u Ciebie się przejadły i mają problemy z trawieniem co w efekcie spowodowało bloat. Jeżeli karmisz naturefood to na początku dawałbym w bardzo małych ilościach i raz w tygodniu, np. żeby jedna ryba zjadła 2-3 granulki. Na opakowaniu piszą żeby podawać w ilości odpowiadającej połowie innego pokarmu. Poza tym z tego co czytałem na forum nowe ryby nie karmimy przez dwa dni po zakupie, następnie płatki w niewielkiej ilości 1-2 razy dziennie żeby ryby się zaaklimatyzowały. Ja narazie daje płatki OSI gdyż takimi karmią w Tan-Malu i wszystko ok. Jeśli chodzi o granulaty to wprowadziłbym je do diety jeśli ryby będą miały przynajmniej 5 cm i już pływają w akwarium kilka miesięcy.
  11. Wysokie to chodziło mi że 30 po tygodniu od podmiany 20%. W krainie test jbl pokazuje ok 1. Zobaczę jak nie poleci to dam tak jak mówicie do kubełka Trochę miałem obawy że jak dam do kubełka to szybko mogą się parametry zmienić a tak w korpusie byłaby regulacja przepływu zaworem.
  12. W sumie to nie dałem bo nie chce ruszać biologa. Jest przed nim prefiltr z korpusu więc otwieram go raz na rok albo jeszcze rzadziej. Nie wiem ile mi podziała ten purolite i phosguard dlatego wolałbym mieć te złoża osobno.
  13. Witam, ponieważ mam dość wysokie NO3 wziąłem się za robienie czegoś podobnego do bloku adsorbera azotanów. Za kubełkiem biologicznym jbl e1501 dałem trójnik na wąż. Część wody poleci do akwarium a część do korpusu narorowego wypełnionego w 1/3 Seachem PhosGuar a pozostałe 2/3 purolitem. Dalej wężykiem 3/8" do akwarium. W zapasie mam jeszcze pompę aquael mk 800 (przepływ maks. 800l/h). Czy można taką pompkę dać przed korpus żeby w razie problemów z przepływem np. po czasie gdyby przepływ przez korpus spadł albo całkiem się zatrzymał? Wiem że tam nie potrzeba dużego przepływu ale pompa leży więc może ją profilaktycznie założyć na wąż. Zastanawiam się tylko czy to nie spowoduje jakiś problemów z kubełkiem. Sama pompka na wąż nie rady z powrotem wycisnąć wody do akwarium. Na typową filtrację narurową aktualnie nie mam miejsca w szafce dlatego takie kombinacje. Ewentualnie jest jeszcze zawór na wylocie z kubełka bezpośrednio do akwarium i ewentualnie stłumienie nim przepływu mogłoby wymusić większy przepływ przez korpus z purolite ale też mam obawy czy jakieś ciśnienie się nie wytworzy w kubełku. Na sucho tzn. z pustym korpusem i bez pompy to działało. Przepływ przez korpus był na oko odpowiedni jak na purolite. Nie wiem czy tak będzie jak go zasypie. Proszę o poradę.
  14. Witam, czy korpus z Purolite może znajdować się na bypassie za korpusami mechanicznymi a przed korpusami z wkładem biologicznym, w taki sposób ze woda po filtracji przez Purolite będzie wracała do obiegu czyli do korpusu z biologią i dalej dopiero do akwarium? Mam takie ułożenie szafki że w innym miejscu mi się to nie mieści.
  15. Wracam jeszcze do tematu leczenie wiciowców. Okazało się że trzeba powtórzyć leczenie. Nabyłem lek sera med Professional Flagellol. W ulotce o stosowania pisze tak: "Dozuj 1 ml Flagellolu na 40 litrów wody. Rozprowadź środek z dozownika na powierzchni wody mieszając przy tym łyżką lub patyczkiem. Nie ma potrzeby wyłączania filtrów biologicznych, jednak przy silnych zanieczyszczeniach przed terapią należy je wyczyścić. Podczas terapii dobrze napowietrzaj akwarium, wyłącz lampy UV, nie filtruj przez węgiel aktywny, wyeliminuj wymianę jonową. Czas trwania terapii: 3 do 7 (w cięższych przypadkach) dni. Następnie przeprowadź przynajmniej 80% podmianę wody. Jeżeli podczas terapii występuje zmętnienie wody dzięki rozwojowi pożytecznych bakterii, natychmiast przeprowadź 80% podmianę wody i jeśli to konieczne powtórz dawkowanie." Czy to znaczy że mam lek podać raz w dawce 1 ml na 40 l i czekać 3-7 dni następnie podmiana wody, czy przez 3 do 7 dni dawkować 1 ml na 40 l wody?
  16. Jedną dorosłą rybę dokupiłem, była tydzień w kwarantannie. Problem jednak z odchodami były już przed zakupem tej ryby jednak nie wykluczam że razem z nią coś "dorzuciłem" do akwarium. Wpuszczona była bez wody. Aktualnie żadna z ryb nie ma objawów chorobowych. Podmieniam wodę co 5 dni, leję biostarter gdyż po lekach biologia padła w akwarium.
  17. Krewetki siekam nożem maksymalnie drobne jak mi się uda. Ryby nie miały problemu z jedzeniem tzn. nie "mieliły" tych krewetek długo w pyskach, raczej szybko łykały. Nie parzyłem we wrzątku ani nie macerowałem czosnkiem. Te krewetki to tak raz na 2 tygodnie podawałem w małych ilościach. Od rozpoczęcia leczenia krewetki odstawiłem.
  18. Witam ponownie, postanowiłem opisać dalszy ciąg problemów z odchodami i jedzeniem. Głodówka, groszek, PREIS COLY nie pomogły. Dalej 2 ryby nie jadły i miały białe niktowate odchody. Podejrzewałem że to jednak wiciowce. Zastosowałem metronidazol + sera bactoforte stosowane jak przy leczeniu bloat, dawka metro 4g na 100 zl. Rybom poprawiło się o tyle że zniknęły białe odchody i stały się bardziej ożywione. Nie chciały jednak pokarmu w żadnej postaci. Jedna była wychudzona, po drugiej nie było nic widać oprócz tego że nie jadła. Reszta obsady ok. Postanowiłem że oddam je na badanie bakteriologiczne i parazytologiczne do laboratorium (gdyby ktoś potrzebował można takie badanie wykonać w Krakowie w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej, koszt 55 zł). Wyniki potwierdziły że to wiciowce. Poniżej wynik z badania. Chciałbym się Was teraz poradzić co dalej, tzn. czy robić coś jeszcze czy obserwować, może zresztą będzie ok. Nie wiem co mogło być przyczyną takiego rozwoju wiciowców, podejrzewam że mogłem przekarmić, albo może to stres w przypadku samca aulonocary który walczył z drugim, osłabienie drugiej ryby - samica po inkubacji. Niepokojące też jest słabe działanie metronidazolu. Czy stosował ktoś inny lek na wiciowce? Pozdrawiam
  19. Głodówkę mają standardowo raz w tygodniu. Wydaje mi się że nie było za dużo pokarmu ale teraz ograniczę im ilości. Spróbuję dwa dni głodówki i potem groszek, może to zje.
  20. Witam Akwarium 375l standard, pływają aulonocara stuartgranti agara (2+2), aulonocara jacobfreibergi (1+2), copadichromis trewavasae (1+4). Pokarmy: dainichi ultima krill, naturefood supreme artemia, tropical spirulina super forte, tropical d allio plus, ocean nutrition brine shrimp, tropical soft line carnivore + raz w tygodniu artemia liofilizowana i siekane krewetki z biedronki. Podmiana wody 20% co tydzień. Filtracja: kubełek JLB crystal profi e1500 (biolog) + mech. Weipro 2500. Parametry: Ph 7,6; NO2 0,01; NO3 20, temp 25 st. Do rzeczy. Od kilku miesięcy u jednego z samców aulony stuartgranti agara pojawiały się czasem białe niktowate odchody. Poza tym brak innych objawów. Nie robiłem nic z tym poza podawaniem dwa razy w tygodniu tropical d allio plus. Od mniej więcej 5 tygodni ryba zaczęła wybrzydzać, tzn. najpierw przestała jeść granulat, następnie niektóre płatki. Jadła tylko płatki ocean nutrition brine shrimp, tropical d allio plus, artemię liofilizowaną i mrożone krewetki. Dalej nasiliły się nitkowate odchody. Podejrzewałem pasożyty, zrobiłem kurację PREIS COLY do wody + moczenie pokarmu. Było bez zmian, w sumie gorzej bo jadła tylko krewetki i artemię. Coraz częściej te ciągnące odchody. Zauważyłem je też u innych dwóch ryb. Objawy najbardziej pasowały mi do pojawienia się nicieni. 7 dni temu poszła kuracja Capisolem z zooleka. Jest poprawa, od 3-4 dni żadnych nieprawidłowych odchodów nie widać. Można nawet powiedzieć że niejadek jakby bardziej ożywiony. Niestety dalej nie chce nic jeść poza krewetką i artemią. Reszta ryb ok. Czy ktoś miał coś podobnego? Czy może mam tylko wybredną rybę i niepotrzebnie to leczenie? Jeśli to jednak mogły być nicienie to musiałbym potworzyć kurację.
  21. md86

    Dainichi

    XL może kiedyś kto wie tymczasem spróbuję u malawiana coś mniejszego
  22. md86

    Dainichi

    Witam, czy ktoś wie gdzie aktualnie w Polsce można kupić pokarmy Dainichi? Chodzi mi o sklep, który ma coś na stanie bo z tych źródeł co brałem od dłuższego czasu brak towaru.
  23. Dzięki za rady. Glony są i szybko odrastają. Film bakteryjny od dłuższego czasu też jest. Powalczę z tym. Może głupie pytanie ale czy glony albo film bakteryjny mogły być przyczyną śmierci lub choroby ryby?
  24. Witam, kilka dni temu zauważyłem że jedna z samic aulonocary stuartgranti ngara świeżo po inkubacji ma uszkodzenia wyglądające jak efekt pogryzienia. Nie były jednak w mojej ocenie jakieś poważne jak na pyszczaki. Możliwe że była w czasie inkubacji atakowana przez inne ryby. Standardowo też była wychudzona. Niepokojące były jednak innej zachowania: ocieranie się, próby jakby wyplucia czegoś (pokarm pobierała normalnie), i tak jakby chciała się z czegoś otrzepać. Wyglądała też jakby na osłabioną. Przełowiłem do osobnego akwarium i dałem Sera omniforte (jako coś uniwersalnego). 2 dni jeszcze żyła i dziś już po rybie. Trudno teraz ocenić czy był to skutek jakiejś infekcji przez osłabienie ryby czy może skutek pogryzienia. Nie pisałbym tego tematu ale obserwowałem inne ryby i druga z samic też trochę dziwnie się zachowuje, tzn. jakby się otrzepuje z czegoś, czasem się ociera i widzę niewielkie ślady ugryzień. Zaczynam trochę panikować ;P czy to początek jakiejś choroby? Wcześniej nie zwracałem duże uwagi na takie jakby ślady pogryzień gdyż szybko mijały więc uznawałem że to po prostu "niedelikatny" samiec;) lub potyczki z innymi rybami. Spróbowałem coś nagrać telefonem - około 1:20 widać to dziwne ocieranie się. Jak sądzicie czy należałoby ją odłowić i spróbować może coś ziołowego np. marki Kordon? A może jeszcze poczekać. Z tym że przy poprzedniej rybie po 2 dniach już padła (ale wyglądała gorzej). Czy może już czas na silniejszy lek? Mam też pytanie, czy takie sytuacje tzn. że osłabiona ryba może zachorować pomimo dobrych (mam nadzieję) warunków w akwarium? Akwarium 375l standard, pływają aulonocara stuartgranti agara (2+2), aulonocara jacobfreibergi eureka (1+2), copadichromis trewavasae (1+3). Pokarmy: dainichi ultima krill, naturefood supreme artemia, osi cichlid flakes, tropical spirulina super forte, omega one cichlid flakes, tropical soft line carnivore. Filtracja: kubełek JLB crystal profi e1500 (biolog) + mech. Weipro 2500. Parametry które mogłem zmierzyć: Ph 7,6; NO2 0,05; NO3 20, temp 25 st. Podmiany wody co 2 tygodnie 20%.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.